Oczywiście, że Dealerzy w tym przypadku Hyundaia dopuszczają taką procedurę i nie twierdzę przecież, że nie można przyjechać na wymianę z własnym olejem ;-)
Poza tym, że olej jest jak to nazwałeś "przepalony" nie oznacza ,że zmieni on nagle swoją klasę lepkości i swoją specyfikację także co ma piernik do wiatraka ;-)
Chodzi o to, że Centrala wykonując własną ekspertyzę Twojego oleju może stwierdzić, że np. pochodził on z nieznanego dla nich zródła bo nie był zakupiony w autoryzowanym serwisie.
Czyli tutaj właśnie mają pole manewru, żeby uznać ,że taki olej nie spełnia stawianych wymagań i norm dla danego modelu w tym przypadku silnika i unieważnić gwarancję pomimo, że Twój olej, który dałeś w serwisie na wymianę był zgodny ze specyfikacją producenta i był w oryginalnym opakowaniu.
Czyli w razie poważnej usterki i niekorzystnej dla Ciebie ekspertyzy to Ty będziesz musiał udowadniać gdzie zakupiłeś taki olej,czy butelka była oryginalnie zamknięta przed wlaniem go do silnika i czy nie zmieszałeś takiego oleju wcześniej z innym nieodpowiednim itd... :-/
Niestety żaden dealer nie robi wpisu w Naszą książeczkę serwisową, że butelka oleju którą daliśmy była oryginalnie zamknięta czy też nie.
I tutaj właśnie jest luka, która w momencie pózniejszej poważnej awarii może być wykorzystana przeciwko Nam :-(
To Ty będziesz się niestety pózniej bujał latami po sądach wykonując własne ekspertyzy swojego oleju i to Ty będziesz musiał udowadniać, że nie jesteś wielbłądem.
Takie są procedury Kolego i nic na to nie poradzisz ;-)