Dopiero co zacząłem jeździć tym przypadkowo nabytym wozidłem. Przebieg to 147 000. Ostatni rok auto stało. Niestety obawiam się, że sprzęgło jest do wymiany, bo "bierze" bardzo wysoko, a poza tym trzeba po wysprzęgleniu delikatnie dodawać, gazu, bo praktycznie po wciśnięciu gazu obroty idą do góry bardzo szybko, a auto nie przyśpiesza. Przy redukcji biegu z czwartego na trzeci czuć jak skrzynia haczy.
Czy to na pewno sprzęgło do wymiany czy da się coś innego z tym zrobić?