Autor Wątek: [Lantra J1] Dziwna sytuacja z mrozem i odpalaniem.  (Przeczytany 18457 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

pakson

  • Gość
[Lantra J1] Dziwna sytuacja z mrozem i odpalaniem.
« Odpowiedź #15 dnia: 28 Marzec 2012, 21:56:04 »
Siema siema,
No i jednak pech chciał że pokrzywiło zawory, obecnie jeszcze nie zrzuciłem głowicy ale będę robił to na dniach:) także będę wiedział ile dokładnie do wymiany pójdzie:)
Zwlekałem z robotą tak długo bo niestety nie mam garażu więc czekałem aż pogoda pozwoli na rozgrzebanie autka i przyznam że wymiana rozrządu w tym aucie jest prosta :) znaczniki do ustawienia poszczególnych elementów są wszędzie. Przy zakładaniu starego paska w celu sprawdzenia czy da rade zakręcić wałem jedynym problemem było dostanie się do rozrządu ale po odkręceniu:
-prawej łapy silnika
-środkowej łapy silnika
-przodu belki pod silnikiem
udało się opuścić na tyle silnik żeby zdjąć koło pasowe z wału:)
a dalej to już poszło gładko:)

Mechanikowi na pewno nie będę oddawał autka bo poprzedni "fachowiec" jak się okazało zamontował zupełnie na odwrót napinacz hydrauliczny (pozytywnym aspektem jest to że w ogóle się nie zużył - bo nie miał jak...)
i dlatego ręka mechanika nie tknie auta:)

Wiadomo instrukcja serwisowa, trochę chęci i cierpliwości i można samemu zdziałać cuda a przy okazji zaoszczędzić kupe kasy:)
Remoncik głowicy też będę przeprowadzał sam - mam nadzieję że po złożeniu auto odpali bez problemu i będzie wiernie słuzył:)

[ Dodano: 2012-04-29, 22:54 ]
po zrzuceniu glowicy zobaczylem masakre :) zostały tylko dwa dobre zawory, oraz jeden tłok został tak walnięty że zrobiło w nim dziurke na wylot...;/ takze nie wiem czy warto bawić się w naprawe samochodu...? bo koszt naprawy głowicy razem z planowaniem i docieraniem zaworów to ok 350+ reszta czesci czyli tlok pierscienie uszczelki, rozrzad itd... to 700...;/ i teraz pytanie czy warto? nadkola mam zzarte tak ze trzeba by je bylo robic...;/ jedynym plusem przemawiajacym za jest to ze znam ten samochod na wylot i to ze ma gaz... ale czy jest sens ladowac ponad 1000 w naprawe??
doradzcie cos...