Podpinam się pod temat.
Zauważyłem, że na rozgrzanym silniku obroty trzymają się u mnie troszkę poniżej 1000. Teoretycznie powinno być dobrze, ale instrukcja przewiduje 850-950 rpm. Nie mam klimy, wszystko wyłączone, światła też, ciepły silnik a obroty trzymają się cały czas przy górnej granicy, a nawet ją przekraczają.
Tuż po odpaleniu, w zależności od temperatury, miałem około 1400 rpm w zimie, a teraz około 1200-1300 rpm i dość szybko spada do około 950-980, ale nigdy niżej.
Spalania już dawno nie mierzyłem (nie mam komputera), ale nie zauważyłem żeby było jakoś nadzwyczaj duże. Raczej trzyma się w normie.
Przed zimą miałem równiuteńko 850 rpm na ciepłym silniku. Jeździłem na krótkich dystansach i zawyżone obroty były normą z uwagi na niską temperaturę, ale teraz już chciałbym mieć z powrotem obroty prawidłowe...
A jak to wygląda u innych, z tym silnikiem?