Witam, mam mały problem z moim Getzikiem. O zmroku na sylwestra chciałem pojechać sobie na miejski rynek zobaczyć piękny pokaz fajerwerków, niestety postanowiłem pojechać Getzikiem i pokazu nie zobaczyłem
Co się stało? Drzwi, tylko tak jak w Kalince po prostu przymarzają uszczelki i ciężko je otworzyć tak w Getziku otwierają się bez problemu, ale się nie zamykają...
Opowieść:
A zaczęło się tak, o 23:30 zszedłem oskrobać Getzika, wkładam kluczyk, otwieram drzwi, wyciągam skrobaczkę, zamykam drzwi? Niestety nie :-( drzwi się nie chciały zamknąć i same się otwierały na oścież :-/ nie pomagało dociskanie, ugniatanie, opieranie, podnoszenie, naciskanie za każdym razem jak puściłem drzwi one same otwierały się. Samochód stał pod blokiem więc nie mogłem przesiąść się do drugiego autka, drugie drzwi bałem się otworzyć by tamte przywiązać liną, a więc kołem zapasowym podparłem drzwi i poleciałem do domu po odmrażacze do zamków, szyb i inne cuda. Przecierałem uszczelki, psikałem w zamek odmrażaczem, starałem się go rozruszać na nic me trudy i starania, po 2 godzinach walki o godzinie 1:40 poprosiłem sąsiada by zamienił się miejscami parkingowymi i na resztę nocy drzwi domknięte były za pomocą drugiego samochodu.... Lecz to nie koniec przygody, rano gdy postanowiłem wrócić do walki z drzwiami przy pierwszej próbie drzwi zamknęły się poprawnie... Pojechałem więc do znajomego, wszystko dokładnie oczyściliśmy i wróciłem do domu. Wszystko było pięknie do dziś... Tym razem nie mogły zamknąć się tylne drzwi i przednie w gratisie...
Co robiłem:
1. Próbowałem rozruszać zamek.
2. Próbowałem zastosować odmrażacz do zamków.
3. Nagrzałem w samochodzie (był na chodzie z maksymalnie włączonym ogrzewaniem przez około godzinę, drzwi były dociśnięte.
4. W desperacji próbowałem nawet WD40 i odmrażacza do szyb...
5. Podgrzewałem go lampką i zapalniczką....
6. Wyczyściłem wszystko co można było wyczyścić w okolicach drzwi...
7. Przednie drzwi były dokładnie czyszczone.
I dwa pytania:
1. Co robić z tymi drzwiami???
2. Jakie Wy macie przygody z Getzem w zimie?
Zbliżają się mrozy po -20 stopni i wolę być przygotowany bo Getz też musi być przez ten czas w eksploatacji.