Forum > Santa Fe SM

[Santa Fe SM] Tłumik końcowy - czy jest identyczny w CRDi i

(1/4) > >>

volcan:
Tłumik końcowy w moim Santku pomału kończy swój żywot i zastanawiam się, czy zamontować używkę (z benzyny - w dieslach strasznie korodują), czy 2x droższy zamiennik (na oryginał raczej się nie porwę). Stąd pytanie - czy wszystkie SM-y mają taki sam tłumik końcowy (z poprowadzeniem rury itp. itd. - nie chciałbym kupować elementu ciętego, lecz cały tłumik wraz z rurą, złączem itp.) - bez względu na rodzaj silnika i napędu, czy też różnią się one czymś?

vanhelsing:
Jeśli chodzi o kształt tłumika i mocowanie to raczej są takie same. Natomiast nie wiem jak wygląda sprawa z wnętrzem tłumika. Wiadomo, że jeśli będzie inne to silnik może nie pracować właściwie-tak jak np. przy zatkanym wydechu. Może ktoś to sprawdzał i może coś powiedzieć? Ale podobno naprawdę duże koszty generuje dopiero wymiana pierwszego tłumika. Oryginał jest sprzedawany jako jeden element razem z katalizatorem a to oznacza masakryczne ceny. Zamienników praktycznie nie ma a jak są to rzemieślnicze tragicznej jakości. Lepiej ratować i łatać oryginalny wydech na samochodzie i liczyć, że pojeździ jeszcze trochę.

volcan:
Przód mam zdrowiutki, natomiast końcowy strasznie się posypał po zimie - praktycznie złazi z niego wierzchnia warstwa płaszcza.

vanhelsing:
Jeśli nie złazi na całości a tylko masz stosunkowo nieduże ubytki wierzchniego płaszcza(takie 1-2 cm),to kup w sklepie mot. metal w tubce. Jest to materiał epoksydowo-metaliczny dwuskładnikowy.Mieszasz,wypełniasz ubytki i już.W zestawie jest siateczka wzmacniająca wielkości dłoni-dodatkowo wzmacnia naprawiane miejsce.Po stwardnieniu jest odporny na warunki atmosferyczne i chemiczne,można obrabiać,np szlifować.Bardzo trwały.Ale jak ubytki duże to może warto zaryzykować montaż tego z benzyniaka? Na Alle są po ok 100zł i niektóre wyglądają jak nówki.

volcan:
Niestety - mocno posypał się na rancie od góry, skorodowały wieszaki itp. itd. Ratować tego nie ma sensu.

Wydaje mi się, że używany oryginał w cenie nawet rzędu 200-250 złotych (w momencie montażu niezardzewiały i zabezpieczony farbą odporną na wysoką temperaturę) będzie trwalszy, niż zamienniki firm - kogucików (naturalnie wszędzie jest "niemiecka" blacha itp. itd.).

Diesel ma na pewno gorsze warunki pracy (jeśli chodzi o wnętrze, końcówkę itp.) - w końcu zawartość siarki w ON jest większa, niż w benzynach, stąd korozja postępuje szybciej.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej