Niestety - mocno posypał się na rancie od góry, skorodowały wieszaki itp. itd. Ratować tego nie ma sensu.
Wydaje mi się, że używany oryginał w cenie nawet rzędu 200-250 złotych (w momencie montażu niezardzewiały i zabezpieczony farbą odporną na wysoką temperaturę) będzie trwalszy, niż zamienniki firm - kogucików (naturalnie wszędzie jest "niemiecka" blacha itp. itd.).
Diesel ma na pewno gorsze warunki pracy (jeśli chodzi o wnętrze, końcówkę itp.) - w końcu zawartość siarki w ON jest większa, niż w benzynach, stąd korozja postępuje szybciej.