Autor Wątek: Odma, objawy, poważna to sprawa?  (Przeczytany 11766 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Tucsonowsky

  • Gość
Odma, objawy, poważna to sprawa?
« dnia: 26 Styczeń 2015, 17:54:56 »
Witajcie!
Przerabiał może ktoś temat niedrożnej, lub pękniętej odmy?
Skąd moje przypuszczenie, że to akurat to?
Otóż po pierwsze jest jakoś mniej mocy, dużo bardziej zaczął telepać na wolnych obrotach, a po odkręceniu "tańcuje" mi korek wlewu oleju jak na filmikach na youtubie i dmucha jak przytknąć dłoń. Do tego pojawiły mi się delikatne wycieki na uszczelce pokrywy zaworów.
Czy są jeszcze jakieś inne objawy niesprawnej odmy?

Offline gordoon

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 394
Odma, objawy, poważna to sprawa?
« Odpowiedź #1 dnia: 26 Styczeń 2015, 18:07:25 »
Odma chroni przed uszkodzeniem uszczelek w silniku.

Jak jest za dużo powietrza/spalin to uchodzą one przez odmę. A i odpowietrza skrzynię korbową.

Jak u ciebie są wycieki z pokrywy to pewnie jest za wysokie ciśnienie. - Być może zatkana odma

Możesz zdemontować odmę i "wychlapać" z niej olej wytrzeć i zamontować.

Dmuchanie nie koniecznie wiąże się z zepsutą odmą. Przerabiałem ten temat bo też mi samochód (Accent) tak zamulał.

Dodałem tylko dodatek do diesla i po problemie.

Ale u ciebie to coś innego

Tucsonowsky

  • Gość
Odma, objawy, poważna to sprawa?
« Odpowiedź #2 dnia: 26 Styczeń 2015, 18:20:35 »
Nie wiem czy to ważne, ale problem pojawił się po tych nielicznych mrozach.

Offline kosmos2011

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 8169
Odma, objawy, poważna to sprawa?
« Odpowiedź #3 dnia: 26 Styczeń 2015, 20:59:57 »
Cytat: "Tucsonowsky"
problem pojawił się po tych nielicznych mrozach.


A myślałem że odma zamarza tylko w VAG.

Do przeglądnięcia dwa poniższe elementy łącznie z elementami łączącymi.

Separator oleju http://hyundai.epcdata.ru/ix35-tucson/26670/engine/krishka_golovki_cilindrov-2022411/raspredelitel_masla-26740A/

Zawór PVC http://hyundai.epcdata.ru/ix35-tucson/26670/engine/krishka_golovki_cilindrov-2022411/klapan-26722C/

Tucsonowsky

  • Gość
Odma, objawy, poważna to sprawa?
« Odpowiedź #4 dnia: 06 Luty 2015, 12:36:55 »
Mechanik uszczelnił pokrywę, tym razem na sylikon, że niby będzie lepiej.
Ten sam mech wymieniał mi po kupnie uszczelkę pod głowicą, wydawał się sumienny.
Coś mi jednak po polsku spać nie dawało. Nie znalazłszy śladów "dłubania" przy odmie, postanowiłem sam zaglądnąć tak na wszelki wypadek, bodaj tylko do wężyka wychodzącego z pokrywy. Tu wielkie zaskoczenie...syf i olej. Czyli mech wyczyścił odmę, ale tylko fonetycznie przy zapłacie! Oj będą bęcki!
Z wielkim trudem (nie mam kanału) zdjąłem wąż i odmę od góry, syf, majonez, biała maż, czy jak to zwą, straszny... Wymyłem wyczyściłem,z Bożą pomocą i pomszczeniem świata, złożyłem.
Przedmuch z korka wlewu i bagnetu wyraźnie mniejszy, mniej tez trzęsie silnikiem na wolnych, ale jednak nadal trochę dmucha (ból) no chyba, zę trochę to ma być?...
Pojeżdżę potem troszku (na razie % obowiązkowy browar jako zestaw naprawczy), zobaczę czy są jakieś większe zmiany.

Ojciec zawsze mówił ,że jak już raz jakiś śmechtacz weźmie się za silnik, to już nigdy nie będzie dobrze...