Autor Wątek: Wycieraczki kaput :(  (Przeczytany 3013 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Mativkus

  • Gość
Wycieraczki kaput :(
« dnia: 10 Styczeń 2010, 17:07:58 »
Jak w temacie sprawa sie ma tak wycieraczki mi przymarzły do szyby i z zapominalstwa właczyłem je <glupek2> i sie posypało cos i niedziałaja w ogule teraz pytanie co sie mogło stac <co?> bezpiecznik silniczek czy co tam jeszcze jest. Aha jak reka poruszam nimi to luzno chodza.

Pyros

  • Gość
Wycieraczki kaput :(
« Odpowiedź #1 dnia: 10 Styczeń 2010, 18:03:44 »
Obstawiam,że albo puściły śruby je mocujące(sam miałem tak parę razy w innych autach)wtedy trzeba je ponownie dokręcić albo mechanizm w podszybiu puścił.
Zdejmij podszybie i zobacz czy wszystko jest na swoim miejscu(nie połamane) i czy po włączeniu wycieraczek mechanizm sie rusza i obraca ośki.
Ewentualnie sprawdź bezpieczniki.

Złośnik

  • Gość
Wycieraczki kaput :(
« Odpowiedź #2 dnia: 10 Styczeń 2010, 22:58:15 »
Jeśli tylko mechanizm słychać i wieloklinów nie zmieliło to powinno być dobrze. Ale jak nic nie słychać to właśnie mógł bezpiecznik polecieć chyba że miałeś takie "szczęście" że silnik klęknął.
Cały mechanizm wycieraczek składa się z silnika, przekładni obracającej ośki wycieraczek i samych wycieraczek przykręconych do wieloklinów na ośkach.
Może tylko rzeczywiście puściły śruby i spadło tylko z wiieloklinów i chodzą luźno.

norton91

  • Gość
Wycieraczki kaput :(
« Odpowiedź #3 dnia: 11 Styczeń 2010, 00:13:05 »
Miałem to samo u siebie niedawno. W podszybiu puscił taki plastik łączący ramie napedowe od silniczka z ramionami napedzajacymi wycieraczki. Ja to osobiscie wyjałem <cisza> , przewierciłem wiertarka dziure <cisza> i skreciłem na srube <cisza> , tak wiec nie ma bata zeby znowu spadło <afro>

jasiuekonom

  • Gość
Wycieraczki kaput :(
« Odpowiedź #4 dnia: 12 Styczeń 2010, 19:22:13 »
A mi z kolei jedna tylko przymarzła i jak włączyłem to coś się zpaprało. Teraz lewa chodzi normalnie a prawa jest luźno ;/