[Accent MC] Zabezpieczenie przed dalszą korozją

[gordoon]

Witam.

Mam takie coś



Niestety mam ważniejsze wydatki i to musi poczekać...

Zauważyłem ostatnio, że goła blacha pokryta jest powierzchniowo rdzą.

I mam teraz pytanie...  Jak to zabezpieczyć?  Wyczyścić i pokryć lakierem bezbarwnym w sprayu?

Czy macie inne propozycje?

A i jeszcze jedno...  Czy taką zabawką wyciągnę wgniecenie?  U mnie jest na prawdę minimalne.

link

Bo szczerze wydaje mi się, że mógłbym pobawić się w szpachlowanie i malowanie :-P Ale...

Można dopasować lakier z danego miejsca karoserii?  Bo orginal jak kupiłem jest o wiele ciemniejszy...  A tu chodzi o idealne dopasowanie do reszty.

[kosmos2011]

Niestety sam nie będziesz w stanie nic  tym zrobić, wydasz tylko pieniądze, a efekt będzie mizerny. Jedyne co teraz pozostanie to w miejscach gdzie pojawia się nalot delikatnie go usunąć czymś cienkim i ostrym na to cienkim pędzelkiem nanieść preparat wiążący rdzę. Następnie też cienkim pędzelkiem połóż podkład akrylowy (taki z puszki) i na to też pędzelkiem lakier który kupiłeś.

To co zrobisz nie ma wyglądać tylko zabezpieczyć przed dalszym rozwojem korozji. Nic nie rób sprayem bo to są zbyt wąskie uszkodzenia.

Po tym wszystkim pozostaje zbierać pieniądze na blacharza i lakiernik którzy zrobią to na tip top.

Mi też się wydawało że to jest takie proste, ale żeby to zrobić dobrze to trzeba rozszlifować całe zarysowanie wyprowadzić wgniecenia,położyć podkład epoksydowy szpachlówkę, podkład akrylowy i na końcu lakier na całej ćwiartce z ceniowaniem na drzwi i odcięciem na linii poziomej przy klapce wlewu paliwa.

[gordoon]

O kurde...  To faktycznie lepiej zostawić to fachowcom. Koszt wyniesie 500zl