Autor Wątek: Naprawy w nieautoryzowanym serwisie ASO, a gwarancja na i30  (Przeczytany 3667 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

szymonmtb

  • Gość
Naprawy w nieautoryzowanym serwisie ASO, a gwarancja na i30
« dnia: 02 Styczeń 2010, 18:49:05 »
Witam
Znajomy zainteresowany zakupem używanego Hyundai i30 (1-właściciel samochodu z polskiego salonu 03.2008 r.) zapytał mnie, jak wygląda kontynuacja gwarancji producenta, jeśli auto było naprawiane w nieautoryzowanym serwisie ASO.
Kolega zapytał ponieważ wie, że auto było tak naprawiane, a właściciel auta nadal twierdzi, że auto posiada firmową gwarancję Hyundai.

Wg informacji jakie posiadam, i obowiązujących przepisów GVO:
"...Jeżeli konsument wykonał naprawę lub przegląd, w niezależnym warsztacie w czasie okresu gwarancji producenta, to gwarancja może być utracona, jeżeli prace te zostały wykonane wadliwie. ..."
"...Z przepisów jasno wynika że żaden producent samochodów nie może ograniczać, Twojego prawa wyboru gdzie będziesz serwisował swój samochód również podczas trwania gwarancji..."
informacje ze strony: http://www.expert.org.pl/m_gvo.html oraz http://gvo.com.pl/201.html

Ja rozumiem, że 1-właściciel naprawiał swojego i30 (wyklepał i pomalował) nie w ASO, a w niezależnym warsztacie samochodowym - pomimo okresu gwarancji producenta. Najczęściej ASO i tak nie wykonuje takich napraw, a jedynie jest pośrednikiem oddając auto do swoich podwykonawców. To wg GVO - o ile naprawa została wykonana prawidłowo właściciel NIE MOŻE STRACIĆ GWARANCJI PRODUCENTA.
A nawet gdyby została wykonana nieprawidłowo, to i tak nie traci gwarancji na elementy, które nie podlegały naprawie, a jedynie na te źle naprawiane (najczęściej tylko wg opinii ASO :( ).
Dodatkowo przecież właściciel w przypadku "problemu" z naprawianym elementem i tak posiada gwarancję od nieautoryzowanego serwisu, w którym naprawiał swojego i30 <ok>


Wypowiedzcie się proszę, czy macie już jakieś doświadczenie z podobnymi przypadkami i "problemem" w kontynuacji gwarancji w Hyundai - lub podajcie ewentualne wyłączenia w gwarancji ??

speedmaster

  • Gość
Naprawy w nieautoryzowanym serwisie ASO, a gwarancja na i30
« Odpowiedź #1 dnia: 02 Styczeń 2010, 19:58:34 »
ja na szczęście nie miałem do czynienia z takim problemem, a jedynie zasięgałem języka w tym temacie :roll: generalnie jest tak jak piszesz, że jeśli było dobrze wykonane poza ASO gwarancja powinna być utrzymana ale znając polskie realia Dealer tylko czeka na takiego delikwenta aby móc umyć ręce od odpowiedzialności :roll: oczywiście jeśli zaczniesz się z nimi dochodzi, pisać pisma, wspomożesz się prawnikiem itd. to pewnie wywalczysz swoje ale czy po to się kupuje prawie nowe auto aby tracić nerwy na szarpanie się z nimi :?: zawsze jest szansa, że auto nie będzie potrzebowało usług ASO poza przeglądami :)

Carexpert

  • Gość
Naprawy w nieautoryzowanym serwisie ASO, a gwarancja na i30
« Odpowiedź #2 dnia: 03 Styczeń 2010, 00:28:25 »
jak sadze chodzi o naprawe blacharsko lakiernicza a nie mechaniczna czy elektryczna? Wyglada to tak ze teoretycznie mozesz naprawic blache wszedzie pod jednym warunkiem. Warunek jest taki ze musi ten warsztat miec autoryzacje byc punktem firmowym. Nie chodzi tu o autoryzacje danej marki lecz o jakakolwiek czy to autoryzacja marki auta czy producenta lakierow samochodowych. Chodzi wylacznie o to by byla autoryzacja ktora jest dowodem na to ze dany warsztat naprawia wg autoryzowanych standartow a nie jest to pan Kazio co w piwnicy maluje. Dodatkowo powinienes miec fakture na naprawe by zawsze udowodnic co bylo naprawiane w jakim zakresie i przez kogo.
Tyle teorii ale prawda jest ASO bedzie szukalo punktu zaparcia by czegos na gwarancji nie robic,
Z drugiej strony poczytaj warunki gwarancji. Niestety jest ona mocno slaba. Nie obejmuje wcale dachu uszkodzen mechanicznych luszczenia i sladow po ptasich odchodach wiec w zasadzie umyli rece od wszystkiego. A gwarancja na perforacje to tez lipa. Co to perforacja? Perforacja to dziura wiec perforacja nadwozia to przerdzewienie blachy na wylot. W zasadzie nie znam obecnie produkowanego auta co po 10 latach ma dziury na wylot a tylko to jest perforacja. W zasadzie wiec mozesz i tak wywalic gwarancje na lakier bo lakier to ich pieta Achillesa. Moj ma na dachu odparzony do podkladu lakier po odchodach ptasich i wiem ze moge zapomniec o reklamacji. Dodatkowo lakier jest ekologiczny wiec strasznie miekki i zarysowac mozna go wszystkim np szczotka przy odśnieżaniu.

rencak

  • Gość
Naprawy w nieautoryzowanym serwisie ASO, a gwarancja na i30
« Odpowiedź #3 dnia: 03 Styczeń 2010, 10:30:55 »
Witam.
Czytając na różnych forach wypowiedzi na temat gwarancji dochodzę do wniosku że my sami dajemy sprzedawcom i serwisom pole do wypinania się na zapisy w gwarancji.
Wypowiedzi ludzi że gwarancja to typowy zapis reklamowy bo i tak w większości przypadków będzie zanegowana jest błędem.
My nabywcy nowych aut powinniśmy z uporem maniaka dochodzić swoich praw i w przypadku awarii nie ustępować ani na krok sprzedawcy czy serwisowi.
Ludzie powinni tłumnie pisać pisma do centrali na każdy obiaw lekceważenia czy braku wiedzy w związku z ASO czy salonami.Czym więcej będzie takich użytkowników tym trudniej będzie serwisom i sprzedawcom mówić że ten typ tak ma.
Drodzy użytkownicy nowych aut życzę wytrwałości i większego ducha walki w dochodzeniu swoich praw związanych z gwarancją.Im więcej nas będzie tym więcej osiągniemy.
Więc walczcie o swoje prawa i nie dajcie się zwodzić i okradać przecież nabyliście towar zgodnie z podpisaną umową i nie za małe pieniądze.

Miromat

  • Gość
Naprawy w nieautoryzowanym serwisie ASO, a gwarancja na i30
« Odpowiedź #4 dnia: 03 Styczeń 2010, 17:02:22 »
Na jesieni w programie TurboKamera na TVN Turbo był reportaż o przypadku właściciela Getza, który jeden przegląd wykonał poza ASO. Gdy potem doszło do jakiejś poważniejszej awarii i zgłosił to na gwarancję to ASO, a potem centrala Hyundaia w Polsce odmówili naprawy właśnie z powodu tego jednego przeglądu. Zaproszony do redakcji ekspert z Federacji Konsumentów stwierdził, że racja jest po stronie Hyundaia. I podawał na to argumenty, których teraz już nie potrafię powtórzyć. Konkluzja reportażu była taka, że dyrektywa unijna, która to umożliwia nie do końca może zmusić producentów samochodów do akceptacji przeglądów i napraw poza siecią autoryzowaną.

Pawlik

  • Gość
Naprawy w nieautoryzowanym serwisie ASO, a gwarancja na i30
« Odpowiedź #5 dnia: 03 Styczeń 2010, 19:51:40 »
Argumentem tego pana było to, że taki przepis nie istnieje, tzn wszyscy o nim mówią ale nikt nie jest w stanie podać paragrafu, na który można się powołać. A to dlatego, że takowego brak! Jakiś dziennikarzyna coś kiedyś źle usłyszał, potem napisał, inni podchwycili i poszło w świat. To, że ktoś coś uważa wg prawa jest bez znaczenia jeśli nie jest podparte konkretnym przepisem.
Gwarancja jest faktycznie obłożona wieloma rygorami ale z drugiej strony trzeba też spojrzeć z pkt-u widzenia firmy. Naprawa w ASO lub w przypadku napraw lakierniczych faktycznie często w innym warsztacie jest jednak przez ASO gwarantowana. Wiem, że u pana Henia może to być zrobione tak samo lub nawet lepiej ale nikt nie może być tego z góry pewien, zwłaszcza producent. To samo dotyczy napraw mechanicznych lub elektrycznych. W sumie żadna różnica. Hyundai, czy inna firma podaje warunki gwarancji a my sami decydujemy czy chcemy pod tymi warunkami z niej korzystać czy nie. Nie można zjeść ciastka i mieć ciastka ;-) .

Jarek

  • Gość
Naprawy w nieautoryzowanym serwisie ASO, a gwarancja na i30
« Odpowiedź #6 dnia: 03 Styczeń 2010, 21:14:59 »
Moje doświadczenie z blacharskim serwisem gwarancyjnym Citroena - po naprawie znów rdza i konieczne dwukrotne poprawki. Niestety musimy takim mendom oddawać auta bo inaczej (grozi?) utrata gwarancji. To co mnie ciekawi w przypadku opisanym na początku wątku - czemu pierwszy właściciel nie naprawiał w serwisie autoryzowanym? Może wolał dogadać się z lakiernikiem i trochę kasy wyciągnąć z ubezpieczalni? (z autoryzowanym serwisem trudniej robić takie numery). Wkurzają mnie tacy kombinatorzy bo to my uczciwi płacimy na nich składki.

szymonmtb

  • Gość
Naprawy w nieautoryzowanym serwisie ASO, a gwarancja na i30
« Odpowiedź #7 dnia: 03 Styczeń 2010, 22:22:52 »
Opisana powyżej sytuacja dotycząca gwarancji - okazała się być bardziej złożona :-P
Z tego co zdążyłem się dowiedzieć to:
a) właściciel informuje zainteresowanych zakupem, iż owszem naprawa odbyła się w autoryzowanej stacji, jednak (jak napisał Carexpert) - innej marki niż opisywane auto i30. Przynajmniej pokazywał takie Xero faktury VAT i Xero opinii/kalkulacji. A posiada tylko Xero, ponieważ auto było naprawiane w warsztacie posiadającym uprawnienia do likwidacji szkód, a osoba sprzedająca auto rozliczała się z warsztatem w sposób bezgotówkowy ;p
b) okazuje się, że powyższa szkoda z AC, była drugą dla tego samochodu - jednak pierwszą szkodę (dotyczącą również usługi lakierniczej + dodatkowa wymiana przedniego reflektora - pęknięte tylko mocowanie reflektora) właściciel zgłosił do salonu/ASO i rozliczenie z warsztatem, tym razem odbyło się "oficjalnie" bezgotówkowo już z ASO/salonem.
Dlatego też mocno zastanawiamy się z kolegą, czy chociaż ta pierwsza szkoda nie powinna być odnotowana w książce gwarancyjnej, w przypadku ewentualnej konieczności skorzystania z GWARANCJI PRODUCENTA ??

Cytat: "rencak"
...
Chyba nie przesadzę jeśli powiem - iż ogólnie wiadomo, że w tym kraju z motoryzacją ;( jest tak jak piszesz, inaczej mówiąc GWARANCJA JEST TYLKO KAWAŁKIEM PAPIERU, NAWET GDY BĘDZIEMY SIĘ <klotnia>-cić I PISAĆ PISMA...
Przykład: (nie dawno pokazywany reportaż w TVNturbo) Pewna osoba zakupiła zagranicą auto marki Renault - model X, jak się później okazało, auto posiadało usterkę (fabryczną), na którą obowiązywała w autoryzowanych stacjach serwisowych Renault "akcja naprawcza". Pomimo tej akcji, w POLSKICH serwisach odmówiono naprawy auta (jako powód podano, już dokładnie nie pamiętam - ale kombinowano z niewypełnioną książką gwarancyjną/wiekiem auta itp....).
Polskiemu właścicielowi auta, chyba nie pozostało nic więcej... pojechał do pierwszej zagranicznej=NIEMIECKIEJ stacji obsługi Renault i tam bez problemu naprawili/wymienili objęty "akcją naprawczą" element samochodu.
rencak - pozwoliłem sobie zacytować ten przypadek ponieważ jest on dowodem, że pomimo pism i interwencji w różnych centralach (w tym przypadku Renault Polska) - przepisy w tym KRAJU, są ŹLE napisane tzn. PRZECIWKO KLIENTOM (a raczej przetłumaczone, skoro w innym kraju były respektowane)

ASO <hahaha> (nie nazwał bym tak serwisów, które istnieją tylko z tego względu, że za ścianą posiadają salon jakiejś marki ...).
Myślę, że pisanie pism nie wiele pomaga, chyba lepiej od razu napisać/zrobić reklamę w mediach - to przyniesie większe/szybsze rezultaty ]:->


Dzięki za dotychczasowe wypowiedzi i nadal czekam na te dotyczące do poniższego pytania:
Wypowiedzcie się proszę, czy macie już jakieś doświadczenie z podobnymi przypadkami i "problemem" w kontynuacji gwarancji w Hyundai - lub podajcie ewentualne wyłączenia w gwarancji ??

Jarek

  • Gość
Naprawy w nieautoryzowanym serwisie ASO, a gwarancja na i30
« Odpowiedź #8 dnia: 04 Styczeń 2010, 08:41:41 »
Cytat: "szymonmtb"
Dlatego też mocno zastanawiamy się z kolegą, czy chociaż ta pierwsza szkoda nie powinna być odnotowana w książce gwarancyjnej, w przypadku ewentualnej konieczności skorzystania z GWARANCJI PRODUCENTA ??

Jasne że powinna. Wystarczy znaleźć odpowiedni zapis w umowie gwarancyjnej ale jestem pewny, że takowy figuruje.
Gwarancja na blachy jest niestety wredna bo... jest długa. Oznacza to, że przez 8,10 czy 12 lat każde stuknięcie trzeba robić w ASO. Przykre, ale jeżeli masz sprawcę lub własne AC to tą drogą trzeba załatwiać problem. Podobnie działa 5 czy 7 letnia gwarancja na "nibycały" samochód. Z jednej strony fajnie, ale z drugiej przez 5 czy 7 lat jeździsz na przeglądy do ASO. Albo i nie jeździsz i wtedy masz dylematy :p