Przykra sprawa, współczuję ci. Niestety takie niespodzianki niedługo po zakupie czasem się zdarzają. Skoro jest niechlujnie nałożony silikon to znaczy, że pewnie ktoś to wcześniej naprawiał na lipę i teraz są tego efekty. Jeśli chodzi o te części, które musisz wymienić to zdaj sobie sprawę, że to nie są klocki hamulcowe, czy filtr powietrza dostępne w każdym sklepie "U Henia", tylko rzeczy, które często można dostać tylko oryginalne. Jeśli robią zamienniki to w małych ilościach i dużo zależy od tego jakie mechanik ma dojścia, ale przejdźmy do rzeczy.
Zestaw rozrządu z 1 kołem - nie powinno być więcej niż 800 zł (cena dla mechanika)
Koło rozrządu, jak rozumiem patrząc na cenę chodzi o wariator - znalazłem na ebayu za 650 zł, jeśli jest niedostępne to w jednej hurtowni mają za 1150 zł dla detalisty. Wiadomo, że mechanik detalistą nie jest i ma swoje rabaty.
Tłoki - nie znalazłem dostępnych, więc pewnie tylko z serwisu mogą być ściągnięte i tam mogą kosztować drożej. Normalnie cena 1 tłoka w hurtowni to koszt ok. 100 zł.
Panewki - 200 zł (cena dla mechanika)
Głowica - średnia cena na allegro to 1000 zł. Rozumiesz, że kupno nowej głowicy graniczy z finansowym absurdem. Poza serwisem nie jest raczej dostępna, a ten sprzedaje każdą część oddzielnie, czyli obudowę, wałki, zawory itp.
Do tego śruby głowicy, komplet uszczelek, olej, filtry dajmy na to 700 zł
Więc moim zdaniem jeśli mechanik jest ogarnięty i umie szukać to z 1000 zł przytuli jeszcze na częściach, jeśli nie, bo jest leniwy, albo nie ma dojść to cena może się zgadzać. Ważna jest diagnoza i określenie tego co trzeba zrobić. Żeby potem nie wymyślał, że musiał zrobić jeszcze 5 innych rzeczy i auto stoi gotowe do odbioru ale cena wzrosła o 2 tysiące.