Forum > Tucson JM

Ciągle włączone światła wsteczne i czujnik cofania - problem

(1/2) > >>

Black Hawk:
Drodzy użytkownicy! Zwracam się do Was z kolejnym problemem. Poprzednie udało się Wam idealnie rozwiązać, więc mam nadzieję, że i tym razem się uda. A więc:
od jakichś 3-4 tyg załączał się w trakcie jazdy czujnik cofania, np. najczęściej przy zmianach biegu, dodam jednak, że w czasie jazdy do przodu :) Człowiek sobie leci na "piątce" i nagle siup, świeci się... i tak do zeszłego piątku, kiedy to wracałam z pracy 35 km i czujnik cofania świecił się już non stop. Jakież było moje zdziwienie po dojechaniu na miejsce, że wtórowały mu także cały czas światła wsteczne! A to już problem! Teraz wszystko w/w świeci się już cały czas, po uruchomieniu auta niezależnie od kierunku jazdy :( Mąż chwilowo odłączył mi światła wsteczne, żebym ludzi na trasie nie straszyła, ale co dalej?
Znalazłam podobny problem w tym poście - podobny, wszystko na odwrót znaczy u kolegi się w ogóle nie świeci... czy to może być też i u mnie?Takie moje poszukiwania, ale liczę na Waszą pomoc i intuicję :)
http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=4543&highlight=brak+czujnika+cofania

kosmos2011:
Jeśli palą się oba światła cofania to obstawiam włącznik, albo zwarcie na samej jego kostce.



Numer części włącznik świateł cofania 93860-39003, albo 93860-49600 (jak podasz vin to zobaczymy który)

http://hyundai.epcdata.ru/ix35-tucson/22892/transmission/richag_mkp-4343711/viklyuchatel_sveta_zad_hoda-93860/

Black Hawk:
A więc info od Męża: "...włącznik 93860-49600 jest w porządku, a obok niego jest włożony w skrzynię podobny tylko ma szersze piny (wyjąłem go i bardo ciężko chodzi - gdy naciśnie się go działa i wyłącza tylnie światła, ale po wsadzeniu do skrzyni nie działa) numer wytłoczony na włączniku to CB1 aczkolwiek "B" jest niewyraźne odbite więc równie dobrze może to być C81 lub C31. Może Panowie z forum podadzą Ci numer fabryczny części, bo w sklepie nie mogą się połapać..."
No to takie newsy...
A vin to: KMHJN81VP5U021543 (aż strach pomyśleć jaka była jego przeszłość)... zaczynam mieć najgorsze obawy bo podejrzewam zalanie :(

kosmos2011:
Zgodnie z postem#25  http://tucson-club.com/forum/showthread.php?t=75260&page=3 czujnik z "szerszymi pinami" to 93860-39003.

Tylko dlaczego są dwa czujniki ?



W post#30 http://tucson-club.com/forum/showthread.php?t=75260&page=3 jest napisane że w dieslu muszą być dwa.

Black Hawk:
No i pomogło! Dzięki wielkie kosmos2011! Ten szerszy czujnik nawalił, ale po wymianie gra muzyka! To spytam Cię jeszcze kosmosie2011 o jedną rzecz... pół roku temu miałam wymienianą wiązkę przewodów w lewym nadkolu bo była cała przegniła i zasugerowaliście, że autko mogło być wcześniej "wodowane"... a teraz już po raz kolejny zapycha się jakaś pompka paliwa (jakieś sitko przy baku), mechanik już dwa razy czyścił bo zaciąga łuszczące się "nie wiadomo co" z wnętrza baku... stopniowo coraz bardziej piszczało w czasie jazdy z tyłu auta, ale po wyczyszczeniu tego sitka na pół roku spokój... pytanie czy ktoś dodawał coś dziwnego do baku co teraz płatami w środku odrywa się od ścian baku i zapycha to sitko czy to może też pozostałości wodowania? Mamy w planie wyczyścić bak od środka karcherem, ale to jak znajdę chwilę bo auto użytkuję praktycznie non stop...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej