Autor Wątek: [Santa Fe SM] 2.4 po diagnozie komputerowej, prawdopodobnie  (Przeczytany 15624 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

MAKLER

  • Gość
[Santa Fe SM] 2.4 po diagnozie komputerowej, prawdopodobnie
« dnia: 09 Listopad 2014, 09:14:23 »
Witam,

Wracam do tematu, który już kiedyś poruszałem, ale ostatnio bardzo się nasilił.
Tracę już cierpliwość i ręce mi opadają.

Objawy:
1)Silnik odpala normalnie, praktycznie na dotyk. Gdy jest zimny obroty są podwyższone do około 1700-1800 obr/min.
Co jakiś czas, ale regularnie, po wrzuceniu jakiegokolwiek biegu, sprzęgło "zaskakuje", ale gdy dodaje gazu czuć, że silnik się "zatyka" a obroty nie wzrastają pomimo deptania gazu, czasami wręcz przy tym przygasa i podejrzanie drga- efekt podobny do zdławienia za wysokim biegiem.
Po chwili (około 1 minucie) wszystko wraca do normy i samochód rusza normalnie, ale:
2)Cały czas, na każdym biegu w zakresie obrotów 1800-2300 obr/min ma taki moment przytkania, nie chce przyspieszać i traci ciąg, dodanie wówczas gazu, albo odjęcie powoduje, że "siłą rozpędu" jest w stanie przekroczyć ten obszar obrotów i potem jedzie normalnie.
Czuć też wyraźnie, że z mocą jest różnie. Ma takie momenty, że ciągnie jak diabli i 146 koni daje o sobie znać, a chwilę później czuję się jakby ciągnął jakąś wielką przyczepę i takiej dynamiki już nie ma.
Także klimatyzacja bardzo obciąża mi silnik. Do tego stopnia, że pod bardziej stromą górkę, w momencie włączenia klimatyzacji mam problem z utrzymaniem prędkości (rzędu 70-90 km/h).
Powyższe problemy występują zarówno na benzynie jak i LPG.
Jeździłem przez dłuższy czas nawet na V-Powerze z Shella, aby "zresetowały" się mapy, ale nic to nie dało. Problem cały czas występuje.

W kwestii ustalenia przyczyny byłem w 3 warsztatach, w tym u gazowników. Reduktor jest po regeneracji, wtryski wyczyszczone, nowy filtr i diagnostyka instalacji komputerem - i wszystko jest OK.

Silnik po przeglądzie, nowy płyny i świece. Ogólnie wydane 2000 zł, a największy problem wciąż nierozwiązany.
Check na zegarach się pali, ale majstry mówią to przez LPG...
Z wiadomych "usterek", wiem i czuję, że sprzęgło jest już na wykończeniu (tzw. cienkie), ale nie ślizga się, więc nie wierze, że mogłoby ono mieć jakiś wpływ na takie dławienie w danym zakresie obrotów.
Sam odpowiedniej wiedzy nie mam, a w Trójmieście i okolicach sami partacze.
Czytałem też, że może być coś z układem wydechowym, ale cholera wie...

Jedna rzecz, to pomoc w zakresie zdiagnozowania co może być przyczyną, dwa czy znacie jakiegoś specjalistę, który może pomóc z Trójmiasta lub Bydgoszczy (będę tam od czwartku).

Z góry dziękuje za pomoc.

Offline vanhelsing

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 409
[Santa Fe SM] 2.4 po diagnozie komputerowej, prawdopodobnie gniazda zaworowe
« Odpowiedź #1 dnia: 09 Listopad 2014, 12:11:40 »
Takie objawy jak opisujesz mogą wystąpić w przypadku nagłego podawania do cylindrów dawki paliwa wielokrotnie wyższej niż dawka potrzebna do normalnej pracy. Opisując w uproszczeniu-coś jak w "zalewanie" silnika w konstrukcjach gaźnikowych. W autach z instalacjami gazowymi dzieją się czasem różne dziwne rzeczy.

Offline kosmos2011

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 8169
Re: [Santa Fe SM] Brak mocy, przytkania, dławienie i nagłe w
« Odpowiedź #2 dnia: 09 Listopad 2014, 22:26:03 »
Cytat: "MAKLER"
Ma takie momenty, że ciągnie jak diabli i 146 koni daje o sobie znać, a chwilę później czuję się jakby ciągnął jakąś wielką przyczepę i takiej dynamiki już nie ma.
Także klimatyzacja bardzo obciąża mi silnik. Do tego stopnia, że pod bardziej stromą górkę, w momencie włączenia klimatyzacji mam problem z utrzymaniem prędkości (rzędu 70-90 km/h)


Sprawdź dokładnie szczelność układu wydechowego : kolektor, złącze elastyczne, uszczelki. Miałem podobny problem z efektem spadochronu.

martinez98

  • Gość
[Santa Fe SM] 2.4 po diagnozie komputerowej, prawdopodobnie gniazda zaworowe
« Odpowiedź #3 dnia: 14 Listopad 2014, 11:13:10 »
Skoro pali się check to wypadałoby poznać jakie błędy są zapisane. Są też zamrożone ramki, więc dobra diagnostyka by pomogła. Inaczej możemy strzelać ślepakami.
Już bez sensu zalałeś vpowera. Nawydajesz kasy bez sensu i tylko tyle zysku będzie bez porządnej diagnostyki problemu.
A LPG to nie samo zło - zmień mechaniora skoro nie podał jakie błędy.

Przyczyn może być pełno. Albo sonda lambda, albo nieszczelność dolot lub wydech, skoro na lpg i pb to samo to raczej nie zasilanie paliwem. Może korekty rozjechane - wyjmij bezpiecznik od ECU B+ na moment i wsadz spowrotem - to skasuje korekty. Wtedy odpal i zobacz czy jezdzi lepiej.
Kable, swiece, cewki sprawne?

Offline vanhelsing

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 409
[Santa Fe SM] 2.4 po diagnozie komputerowej, prawdopodobnie gniazda zaworowe
« Odpowiedź #4 dnia: 14 Listopad 2014, 20:05:29 »
Nawet kolega nie napisał jaką ma instalkę a to może mieć znaczenie. Poza tym w aucie z gazem najczęściej jak występuje jakiś problem to: u mechanika mówią, że to wina gazownika, a u gazownika mówią,że to wina mechanika :lol:  Już to przerabiałem kiedyś.

MAKLER

  • Gość
[Santa Fe SM] 2.4 po diagnozie komputerowej, prawdopodobnie gniazda zaworowe
« Odpowiedź #5 dnia: 15 Listopad 2014, 13:35:45 »
Kolega nie napisał, bo instalacja LPG bezpośrednio za to nieodpowiada, ale z tym zrzucaniem winy gazownicy na mechaników i odwrotnie masz rację  ;-)

Byłem wczoraj w ASO Hyundaia na diagnostyce komputerowej. Na ciepłym silniku stwierdzili błąd P0171 ("System za ubogi (bank1)") w stanie "pending".

Diagnoza jest taka, że prawdopobnie wypalone są gniazda zaworowe. We wtorek jeszcze to zweryfikują na zilmnym silniku (auto zostawię im w poniedziałek).
Będę wdzięczny za informacje, sugestie i pomysły.
W przeciągu 10 000 km muszę też wymienić rozrząd, więc jeśli dobrze rozumiem, regeneracja głowicy byłaby dobrym powodem do wykonania i tego ?

Podobno regeneracja odbywa się w taki sposób, aby te "nowe" zawory zabezpieczyć pod kątem dalszej pracy z instalacją LPG ?

Cytat: "martinez98"

Kable, swiece, cewki sprawne?

Świece nowe, kable w miarę nowe. Cewki były sprawdzone.

Offline vanhelsing

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 409
[Santa Fe SM] 2.4 po diagnozie komputerowej, prawdopodobnie gniazda zaworowe
« Odpowiedź #6 dnia: 15 Listopad 2014, 16:43:50 »
Jeżeli potwierdzi się, że wypalone są gniazda zaworowe, to niestety trzeba zdjąć głowicę i regenerować gniazda. Utwardzenie gniazd/przylgni zaworowych to bardzo dobry pomysł. Będą odporne na ponowne wypalenie.Oczywiście regeneracja razem z planowaniem głowicy. Jak nie zrobisz planowania to niedługo będzie ponowne ściąganie głowicy. Ale jestem zaskoczony, bo nie spodziewałem się, że gniazda się wypalą. Musiałeś mieć przez dłuższy czas ustawioną zbyt ubogą mieszankę. Efektem tego jest wzrost temperatury głowicy i gniazd zaworowych powyżej normy no i właśnie wypalenie gniazd. Pisałeś, że "instalacja LPG bezpośrednio za to nie odpowiada" ale tak sobie myślę....czy nie masz czasem jakiejś prostej instalki starego typu? Bo za wypalenie gniazd niestety odpowiada właśnie instalacja LPG-albo źle dobrana, albo źle ustawiona.

martinez98

  • Gość
[Santa Fe SM] 2.4 po diagnozie komputerowej, prawdopodobnie gniazda zaworowe
« Odpowiedź #7 dnia: 15 Listopad 2014, 20:11:19 »
A w 2.4 nie ma przypadkiem ręcznej regulacji luzów zaworowych?
Jeśli faktycznie wypalone to kiszka. Może to być wina złego strojenia, nieszczelności w dolocie. Jeszcze korekty paliwowe fajnie byłoby znać. Bo skoro jest pending to korekty "dopowiedziałyby" jak źle jest.

Offline kosmos2011

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 8169
[Santa Fe SM] 2.4 po diagnozie komputerowej, prawdopodobnie gniazda zaworowe
« Odpowiedź #8 dnia: 15 Listopad 2014, 20:29:52 »
Cytat: "martinez98"
A w 2.4 nie ma przypadkiem ręcznej regulacji luzów zaworowych?


Jest hydrauliczna.

MAKLER

  • Gość
[Santa Fe SM] 2.4 po diagnozie komputerowej, prawdopodobnie gniazda zaworowe
« Odpowiedź #9 dnia: 15 Listopad 2014, 23:33:35 »
Cytat: "vanhelsing"
Jtak sobie myślę....czy nie masz czasem jakiejś prostej instalki starego typu?


Mam sekwencję BRC. Instalacja z 2007/2008 roku. Samochód zrobił na niej około 150 000 km...
Z tego co się zorientowałem, to ASO całą regenerację wycenia na 2800 zł. Podejrzewam, że w "pozostałych", nieautoryzowanych warsztatach będzie taniej, ale o ile jeszcze nie wiem.

Jeżeli możecie coś podpowiedzieć, o co we wtorek wypytać w ASO, jakie możliwe problemy im podsunąć do sprawdzenia ?
Jeżeli ostateczni okażą się te zawory, to nie wiem czy taniej i prościej jest wymienić silnik, czy cały samochód sprzedać na części ?

martinez98

  • Gość
[Santa Fe SM] 2.4 po diagnozie komputerowej, prawdopodobnie gniazda zaworowe
« Odpowiedź #10 dnia: 17 Listopad 2014, 13:17:27 »
BRC to zwykle dobre komponenty, ale łatwo spaprać strojenie. O ile wiem to w Polsce ciężko znaleźć kogoś kto naprawdę porządnie umie wystroić BRC. Może tu być przyczyna.

MAKLER

  • Gość
[Santa Fe SM] 2.4 po diagnozie komputerowej, prawdopodobnie gniazda zaworowe
« Odpowiedź #11 dnia: 17 Listopad 2014, 20:02:54 »
Sprawa rozwiązana, temat do zamknięcia.
Przyczyną był przepływomierz.

elew1954Marek

  • Gość
Hyundai Santa Fe 2.4 problemy ze spalaniem
« Odpowiedź #12 dnia: 18 Grudzień 2016, 13:52:10 »
Witam,
posiadam Hyundaia Santa Fe 2.4 16V 107KW 146KM z 2005 roku.
W aucie zapaliła się kontrolka check engine, auto nie miało mocy aż w końcu padło. Mechanik wymienił katalizator, który był wypalony. Po przejechaniu paru kilometrów na włączonym gazie znów zaświeciła się kontrolka check. Wróciłem do mechanika, który podłączył komputer. Wyświetliło:
- mieszanka za uboga P0171
-obwód sondy Lambda-brak zmian sygnału P0134
Mechanik polecił mi pojechać do gazownika na regulację gazu. Gazownik stwierdził, że do wymiany jest sonda Lambda jednakże po wymianie na nową silnik na gazie chodzi nieregularnie a gazu nie da się ustawić.
Na benzynie zaś jest bardzo duże zużycie paliwa. Wskaźnik spada jak szalony.

Nie wiem co robić, chodzę od osła do posła. Nie chcę jeździć do kolejnych specjalistów by szukali usterki po omacku.
POMOCY

Offline kosmos2011

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 8169
Re: Hyundai Santa Fe 2.4 problemy ze spalaniem
« Odpowiedź #13 dnia: 18 Grudzień 2016, 15:31:04 »
Wpisz w szukajkę P0171 i Santa Fe wtedy trochę się dowiesz i znajdziesz miejsce gdzie powinieneś opisać problem

Cytat: "elew1954Marek"
Witam,
posiadam Hyundaia Santa Fe 2.4 16V 107KW 146KM z 2005 roku.


To już wiemy bo te dane wyświetlają się przy każdym Twoim poście.


Cytat: "elew1954Marek"
że do wymiany jest sonda lambda


Oryginał czy zamiennik (jaki)?

Czy sprawdzono wtyczkę i ciągłość przewodów od ECU do sondy?

elew1954Marek

  • Gość
[Santa Fe SM] 2.4 po diagnozie komputerowej, prawdopodobnie gniazda zaworowe
« Odpowiedź #14 dnia: 18 Grudzień 2016, 15:56:15 »
Sonda Boscha uniwersalna do tego modelu.
Gazownik mówi, że wszystko dobrze jeśli chodzi o sondę