Autor Wątek: Wymiana czujnika położenia wału korbowego "A" obwó  (Przeczytany 36325 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kerbi

  • Gość
Wymiana czujnika położenia wału korbowego "A" obwó
« dnia: 09 Marzec 2013, 21:42:32 »
Witam wszystkich :-)
W moim Tucsonie 2.0 CRDi 140km miałem dzisiaj problemy z rozruchem. Rano przy zimnym silniku odpalił na dotknięcie (zresztą jak zawsze). Przejechałem ok. 10km zgasiłem silnik i ponownych rozruch po ok. 5 min. Nie odpalił, rozrusznik kręcił prawie do rozłądowania akumulatora. Po ok. 30 min ponowna próba i znowu odpalił na dotknięcie. Dodatkowo zapaliła się kontrolka check na żółto. Jak już odpalił to pojechałem do serwisu i po podpięciu do komputera wykazało awarię "czujnika położenia wału korbowego "A" obwód" (PO335). W serwisie zakup tego czujnika wycenili na ok. 170,- (być może da się kupić gdzieś taniej, ale nie to jest problemem). Chodzi o montaż tego czujnika, serwis  (autoryzowany) "zaśpiewał" cenę za montaż ok. 550,- ! Wydaje się trochę dużo. Czy ktoś może już wymieniał ten czujnik i czy faktycznie trzeba dać tyle kasy za jego wymianę ? Czy jak np. zakupię sam czujnik to wymiana będzie możliwa niekoniecznie w autoryzowanym serwisie ?
Proszę o pomoc i poradę w temacie wymiany tego czujnika.

Offline kosmos2011

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 8169
Wymiana czujnika położenia wału korbowego "A" obwód
« Odpowiedź #1 dnia: 09 Marzec 2013, 23:59:36 »
39180-27400
Wydaje się że 500 złotych to trochę dużo.

Żeby wymienić czujnik trzeba wypiąć złącze elektryczne.



Czujnik jest niestety w miejscu mało dostępnym wkręcony (jedna śruba) w blok silnika niedaleko połączenia silnika ze skrzynią biegów.


Cena 170 pln jak najbardziej do przyjęcia.


Trudności w wymianie opisał Ivan182 http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2763

kerbi

  • Gość
Wymiana czujnika położenia wału korbowego "A" obwód
« Odpowiedź #2 dnia: 10 Marzec 2013, 11:23:29 »
Dziękuję za te wszystkie cenne wskazówki  :lol:  Pozostaje jednak problem wymiany, czy zdać się na ten serwis autoryzowany, czy montażu tego czujnika można też spróbować u jakiegoś innego mechanika (może elektryka)?
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję  :-)

tomektucson

  • Gość
Wymiana czujnika położenia wału korbowego "A" obwód
« Odpowiedź #3 dnia: 11 Marzec 2013, 10:26:15 »
Witam,
niedawno wymieniałem w swoim Tucsonie czujnik położenia wału,
silnik CRDI 113KM , czas wymiany 30 min. ,
wymiana nie jest skomplikowana, a jeszcze jak dysponuje się
kanałem lub podnośnikiem to nic trudnego.
Trzeba odkręcić osłonę pod silnikiem, czujnik jest przykręcony na jedna śrubę.
Zrobi to każdy mechanik myślę, że za max 100 zł.
Kup oryginalny czujnik z podróbami potem mogą być kłopoty.

Tucsonowsky

  • Gość
Wymiana czujnika położenia wału korbowego "A" obwód
« Odpowiedź #4 dnia: 02 Listopad 2014, 17:38:46 »
Witajcie, mam ten sam kłopot z odpaleniem na ciepłym silniku. Po odczekaniu kilku minut pali normalnie, więc objawy wskazują na padnięty czujnik położenia wału korbowego...
Czy muszę odpinać aku by wymienić ten czujnik? Czy potem nie wyskoczy żaden błąd, który będzie trzeba kasować?
Jest to kolejna rzecz którą planuję wymienić sam więc proszę o wyrozumiałość;)

Offline kosmos2011

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 8169
Wymiana czujnika położenia wału korbowego "A" obwód
« Odpowiedź #5 dnia: 03 Listopad 2014, 19:57:29 »
Nie musisz odpinać aku trzeba tylko wyjąć kluczyk ze stacyjki. Przed pochopną wymianą radzę przeprowadzić diagnozę http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6090.


Tucsonowsky

  • Gość
Wymiana czujnika położenia wału korbowego "A" obwód
« Odpowiedź #6 dnia: 04 Listopad 2014, 17:44:20 »
Ok, dzięki.
Dla mnie poziom trudności za duży, podjechałem do "fachowca" błąd 1331 (jakieś zwarcie w poduszce pasażera, podobno przy praniu tapicerki się zrobił) i błąd, którego niestety nie pamiętam, ale chodzi o czujnik położenia wału własnie. Wymienię na dniach i zobaczę czy pomogło w nieodpalaniu na ciepłym silniku....chyba, że mechanik będzie miał inną wizję. Ech

[ Dodano: 2014-11-12, 12:36 ]
Po powrocie z trasy w drodze do mechanika, auto nagle zgasło (jak zwykle w miejscu niezbyt odpowiednim, na skrzyżowaniu!!!).
Po zepchnięciu i odczekaniu kilku minut, zapaliło bez problemu.
Po wymianie czujnika położenia wału (oryginał Hyundai - 195zł) - na co dość pokątnie wskazywał odczyt z komputera, do dziś sytuacja z nieodpaleniem na ciepłym nie powtórzyła się.
Da Bóg, że na tym kłopoty się skończą, ba przyjemnie się jeździ Tucsonem...