Ok, dzięki.
Dla mnie poziom trudności za duży, podjechałem do "fachowca" błąd 1331 (jakieś zwarcie w poduszce pasażera, podobno przy praniu tapicerki się zrobił) i błąd, którego niestety nie pamiętam, ale chodzi o czujnik położenia wału własnie. Wymienię na dniach i zobaczę czy pomogło w nieodpalaniu na ciepłym silniku....chyba, że mechanik będzie miał inną wizję. Ech
[ Dodano: 2014-11-12, 12:36 ]
Po powrocie z trasy w drodze do mechanika, auto nagle zgasło (jak zwykle w miejscu niezbyt odpowiednim, na skrzyżowaniu!!!).
Po zepchnięciu i odczekaniu kilku minut, zapaliło bez problemu.
Po wymianie czujnika położenia wału (oryginał Hyundai - 195zł) - na co dość pokątnie wskazywał odczyt z komputera, do dziś sytuacja z nieodpaleniem na ciepłym nie powtórzyła się.
Da Bóg, że na tym kłopoty się skończą, ba przyjemnie się jeździ Tucsonem...