Forum > Santa Fe SM

[Santa Fe SM] przekładka licznika na lift

(1/2) > >>

orlik:
witam

mam santka z 2003 i zegary są trochę nie czytelne głównie chodzi o podświetlenie w dzień .

Czy da się założyć zegary z auta po lifcie i jakie są różnice czy warto ?

mar_p:
Fajny pomysł, też bym chętnie przełożył. Idealnie by było jakby jeszcze działał komputer pokładowy podający spalanie itp.. :)
same zegary widzę że kosztują 200-300 zł

Hulltay:
Jak tak dalej pójdzie to sami mniejszym kosztem poliftujemy sobie nasze wozidła:) (ja już mam lampy tylne). Zegarki faktycznie fajne tylko czy komputer będzie miał pełną funkcjonalność tak jak Kolega wyżej napisał:)

vanhelsing:
Mnie najbardziej wkurza zerowanie licznika dziennego przebiegu w przedliftowej wersji. Trzeba pchać rękę między kierownicę a zegary, zwichnąć :lol: i już licznik przebiegu wyzerowany. Po prostu wzorowa ergonomia :lol:  Poliftowe mają przycisk powyżej stacyjki i byłbym skłonny wymienić zegary dla tego rozwiązania.

martinez98:
o ile kojarze do spalania musialby isc kabel od ECU z gniazda "trip". U mnie np. jest tam puste miejsce.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej