Powiem Ci, że nigdy tego nie robiłem w Atosie, ale jest to znacznie bardziej skomplikowane niż otwarcie korka zbiorniczka i czekanie. Szczerze mówiąc nawet nie mam zamiaru nigdy brać się za to samemu. Osobiście polecam udać się do dobrego mechanika, żeby zrobił to jak należy - ma odpowiednie narzędzia, odpowiednią wiedzę i ciepły garaż. Sama operacja nie jest droga, nie powinna przekroczyć 20zł - tyle kosztuje cała operacja wymiany płynu, której odpowietrzanie jest częścią. Czasem nawet nic nie kosztuje, pod warunkiem, że kupisz płyn u danego mechanika. Uważam że warto.
To, co napisałeś o uruchomieniu silnika i czekaniu z otwartym korkiem to raczej automatyczne odpowietrzanie. Jeśli jakimś cudem powietrze dostanie się do układu chłodzenia, jest ono wypychane w postaci bąbelków do zbiorniczka wyrównawczego. A dekielek zbiornika oprócz wężyka zawiera mały zaworek. Tamtędy uchodzi nadmiar powietrza ze zbiornika. Tylko, że automatyczne odpowietrzanie nigdy nie zastąpi dobrze przeprowadzonej operacji przez mechanika przy wymianie płynu, bądź naprawy jakiejś usterki układu.