Forum > Tucson JM

wolno spadające obroty

(1/2) > >>

Skyline67:
Witam

czy ktoś spotkał sie ze zbyt wolnym spadaniem obrotów po wciśnięciu sprzęgła?  Irytuje mnie to strasznie podczas jazdy i po jednej wizycie w warsztacie nie rzucę się na wymienę sprzęgła po bardzo niepewnej diagnozie

waszek_rmc:
Hmmm... w benzynce to chyba element wyposażenia, że chwile po wciśnięciu sprzęgła podtrzymuje obroty a dopiero potem opadają, też wolno.

Hinek:
Sporo Tucsonów tak ma. Był gdzieś wątek o tym. Nie jest to "element wyposażenia :mrgreen: "  Sprzęgło nie ma z tym nic wspólnego. Przyczyny należy szukać w sofcie, zaworze EGR i ekologii. Nic raczej nie poradzisz.

arcii111:
Podepnę się pod temat. U mnie na rozgrzanym silniku samochód potrafi jechać jak na tempomacie trzyma obroty dość długo nawet po wysprzęgleniu. Przepustnica, silnik krokowy czyszczony linka gazu sprawdzona, mam tester do silnika i po skanowaniu bez błędów. Na razie brak pomysłów. Kiedyś miałem problem z krokowcem w innym samochodzie może i tu wymienię ale to wróżenie z fusów. Chcę uniknąć wymiany całego osprzętu na ślepo.

rafaelst:
W moim Dieselu jest podobnie. Niegdyś jeździłem Skodą i było podobnie. Być może to ma tak być aby auto nie gasło i nie szarpało w różnych okolicznościach.

[ Dodano: 2014-11-19, 19:28 ]
Acha w roli ścisłości powiem że te obroty nie były zbyt wysokie plus minus 1000.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej