Forum > Santa Fe SM

[Santa Fe SM] Kręci nie odpala

(1/2) > >>

orlik:
Mam problem z opaleniem mojego santka

Podejrzewam diwe rzeczy albo paliwo albo imo bo auto kreci ale nie opla


Pytanko

Czy pomaraczowa lampka auta z kluczykiem powinna sie zapalic i zgasnąć czy powinna się świecić cały czas aż do startu silnika ( bo tak mam )

[ Dodano: 2014-10-10, 17:25 ]
aktualizacja wkońcu odpalił - długo kręciłem

i pytanko bo ewidentnie jest problem z podaniem paliwa ktoś podpowie co zazwyczaj pada jakaś pompa >?

[ Dodano: 2014-10-10, 20:30 ]
jeszcze jedna opcja czy przyczyną mogą być świece ?

djmcg:
Co bym sprawdził immobilizer, wycinałeś katalizator/?
moze wylot jest zatkany?
Narazie nie przychodzi mi nic wiecej do głowy.

orlik:
więc tak imo jest ok bo jak się pomęczy zapłon to w końcu zapali .

Po takim długim kręceniu zapali i zadymi ale tylko przy starcie potem wogólę nie dymi .

Na razie mam w planie wymiana aku bo mam mały 500A oraz wymiana świec .

Napisze czy coś się zmieniło

Dareq36:
Sprawdź wtryskiwacze. Jeżeli jeden przelewa to wówczas masz takie objawy.
Miałem podobnie w Reni ; na zimnym trzeba było kręcic po kilkanaście razy , a na ciepłym silniku brał od razu aż w końcu padł . Okazało się że jeden wtryskiwacz padł i zawiesił się w pozycji "otwarty" co powodowało że na pozostałych było zbyt małe ciśnienie .
pozdro

orlik:
problem rozwiązany - zapowietrzony układ paliwowy

Na szczęście obyło się bez większy kosztów

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej