Witam,
jak w temacie. Pewnego dnia żona wyłączyła samochód, później ciężko zapalił a następnym razem to już na plaka. W warsztacie wymienione: czujnik położenia wału, zregenerowane wtryski, sprawdzona pompa w zbiorniku, próba odpalenia z pominięciem filtra. zasilanie na wtryskach jest, wymieniony czujnik/zawór ciśnienia paliwa na listwie i nic!!! dalej nie odpala. Co jeszcze można zrobić? Pompa CR wg czujnika i wskazania komputera pompuje do 70 barów przy rozruchu. Nie wiem czy to dobrze czy źle? proszę o sugestie.
pozdrawiam