Forum > i30 GD
[i30] Demontaż boczku w drzwiach tylnych
lotug:
Witam.
Mam problem ze zdjęciem boczku w tylnych drzwiach w i30 2010r.. Niedawno zdejmowałem boczek w przednich drzwiach, żeby naprawić linkę cięgna otwierania drzwi. Tam nie było problemu. Wystarczyło odkręcić dwie śruby i używając nieco sił wyciągnąć boczek ze spinek. Niespełna godzina roboty i używając linki rowerowej naprawiłem cięgno. Tydzień temu zerwało się cięgno w tylnych drzwiach. Zapewne też wystarczy wyciągnąć boczek z zaczepów ale dodatkowa trzeba zdemontować korbkę od otwierania drzwi. I właśnie tu pojawia się problem - jak to zrobić. Może ktoś podpowie?
Nabuknedasar:
? Z tego co widzę, masz jeszcze ponad rok gwarancji. Po co się męczysz sam?
lotug:
Dowiadywałem się przy pierwszej zerwanej lince - nie jest to objęte gwarancją.
ed. wymazanie cytatu. Nie cytujemy w całości wypowiedzi, która znajduje się bezpośrednio nad naszym postem. tekla
stalowiak:
lotug, najlepiej zaopatrzyć się w taki haczyk do spinek/zawleczek/tych drucików w kształcie Ω, albo zrobić sobie taki przyrząd samemu. Płaska blacha z wyciętym na końcu kwadratowym u. Długość przyrządu = długość korbki + zapas manewrowy około 3-5 cm. Jeśli w i30 jest takie samo mocowanie jak w i20, to jest to mozolna robota. Ja sobie poradziłem cienkim płaskim śrubokrętem, który był troszkę wygięty na końcu.
Jest jeszcze opcja, że jak podjedziesz na przykład do firmy, która przyciemnia szyby, to Ci zdejmą korbkę w mgnieniu oka. Może też być to jakiś zakład blacharsko-lakierniczy. I raczej nie porysują Ci plastików, co może się przytrafić przy własnoręcznym majsterkowaniu.
Powodzenia!
lotug:
W takim razie chyba właśnie tak zrobię, że podjadę do jakiegoś najbliższego warsztatu, żeby mi zdjęli boczek za parę groszy. Resztę tj. naprawę cięgna zrobię już sobie sam w wolnej chwili. Mógłbym też podjechać a ASO ale tam naprawę cięgna wycenili na 149 PLN więc trochę za drogo (same części do naprawy cięgna w przednich drzwiach kosztowały mnie dokładnie 5,48:) (linka 1,99 i łącznik 3,49) i niecała godzina roboty.
Nawigacja
[#] Następna strona