zabieram się do wymiany świec i jakoś nie mogę się zebrać
odkręciłem narazie tą plastikową osłonę CRDi.
Świece znajdują się w dosyć nieciekawym miejscy bo wkręcone są w blok od strony kabiny jakieś 15-20 cm, poniżej głowicy. Ciężki dostęp...
Pamiętaj żeby zabierać się do wymiany świec na zimnym silniku, w przeciwnym razie możesz mieć problem z odkręceniem świecy, a mieć trzeba na uwadze że świeczki do CRDi są stosunkowo cienkie i długie, istnieje ryzyko że któraś świeca ci strzeli nie daj boże. no i najważniejsze świece trzeba dokręcić odpowiednim momentem ( chyba 15 Nm o ile dobrze pamiętam :roll: ) Jak dociągniesz za mocno może świeczka strzelić ( kurcze nie wiem jak się to fachowo nazywa ale mam nadzieję że wiece o co chodzi )

Co do świeczek jak kupiłem oryginały Beru ( najlepsze ponoć na świecie

) a wyhaczyłem je od pewnego gostka z serwisu po baaardzo atrakcyjnej cenie bo 75 PLN/ sztukę. Jeśli ktoś chce mam namiary na typa
Co do świec iskrowych do gazu... jeśli nic ci się nie dzieję, nie szarpie samochodem, nie przerywa to olej sprawę i nie wymieniaj. W przypadku benzyniaków świece nie mają aż takiego dużego wpływu na pracę silnika jak w przypadku niedomagających świec w silnikach z samozapłonem

Jak tu świece nie banglają, rano nie ruszysz
Co do świec iskrowych to oczywiście Beru, NGK. Championy też dają rade, a nawet i na zwykłych Iskrach kiedyś dość długo śmigałem, no ale to nie było Santa Fe, więc nie wiem

na pewno z Beru i NGK będziesz zadowolony.