Forum > Tucson JM
[Tucson ] Szarpanie podczas przyspieszania
szok83:
Mechanik przeczyścił egr i przepustnice nic więcej nie znalazł, żadnych błędów. Zasugerował ze mogą to być przytkane wtryski, we wtorek daje do sprawdzenia. Problem szarpania występuje w cieple dni +15'C, całą zime było ok.
empi:
a może poprostu dwumasa Ci się kończy ? a przypadek chciał że się to zbiegło w czasie z wymianą egr.
andrzej351:
witam ponownie!koledzy sukces :-D !!! w moim tusku problem szarpania rozwiązany.poszperałem tu i tam w sieci i dowiedziałem się iż za problem szarpania przy wolnej jeździe odpowiedzialny jest zawór EGR.zakupiłem więc odpowiednią zaślepkę do zatkania tego ustrojstwa.
niestety żeby zamontować zaślepkę jest przy tym trochę rozkręcania.dodam iż przy okazji wyczyściłem sam zawór oraz chłodnicę spalin.sam zawór nie był mocno zasyfiony i działał bez zarzutu.
poprawiła się dynamika auta a szarpanie zniknęło bezpowrotnie.
jest jednak małe ale...
po jednym dniu jazdy zaświecił się check engine :-( ,następnego dnia kontrolka zgasła żeby kolejnego znowu się zaświecić.
pojeżdżę jeszcze kilka dni bez żadnej ingerencji bo mam jeden pomysł jak tą sytuację obejść...
c.d.n...
szok83:
Witam, a ja dalej walcze z szarpaniem. wtryski ok równiutko dawkują, podmieniłem czujnik ciśnienia paliwa od znajomego co też ma Tuscona ale dalej szarpie. Brakuje już pomysłów co to może być. Przepływomierz, pompa paliwa????
--- Cytat: "empi" ---a może poprostu dwumasa Ci się kończy ? a przypadek chciał że się to zbiegło w czasie z wymianą egr.
--- Koniec cytatu ---
dwumasa byla wymieniana w grudniu, całą zimę auto jeździło ok, w cieplejsze dni objawy są mocniej odczuwalne.
Ciężki Temat :evil:
zapomniałem dodać, ze po odłączeniu wtyczki od przepływomierza auto o dziwo nie szarpało możne trochę brakowało mocy, po ponownym podłączeniu auto zaczęło szarpać a komputer pokazał ze były błędy z przepływką
pitu90:
U mnie objawy są identyczne, zastanawiam sie czy to przypadkiem nie jest wina turbiny, a dokładnie zmiennej geometrii którą miałem czyszczona zanim zaczęło się szarpanie...
Nawigacja
[#] Następna strona