Autor Wątek: Nie mogę odczytać błędu  (Przeczytany 1514 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

nazzgool

  • Gość
Nie mogę odczytać błędu
« dnia: 27 Październik 2009, 21:03:36 »
Mam Hyundaia Pony/Excel z 1992r 1.5 na wtrysku - silnik g4dj. Ostatnio pojawiły się problemy z odpalaniem na zimnym silniku, wcześniej był problem ze spadaniem obrotów ale po czyszczeniu przepustnicy jest ok. W czasie jazdy zapala się kontrolka silnika, w rożnych okolicznościach czasem na wolnych obrotach czasem w trakcie normalnej jazdy. Chciałem sobie "wybłyskać" błędy ale zero reakcji, zwierałem zaznaczony pin ze złącza do masy, tak jak to na forum przeczytałem i nic. Może coś robię nie tak albo nie te złącze wygrzebałem...

To wyglądało tak:

szczuraz

  • Gość
Nie mogę odczytać błędu
« Odpowiedź #1 dnia: 28 Październik 2009, 00:37:12 »
głupie pytanie ... polaryzację diody sprawdzałeś ? dioda świeci tylko i wyłącznie w momencie gdy + i masa są podpięte do odpowiednich nóżek gdy je zamienisz nie działa . Oznacz + na kablach i przystąp do dzieła jeżeli nie będzie skutkowało pomyślimy dalej .

nazzgool

  • Gość
Nie mogę odczytać błędu
« Odpowiedź #2 dnia: 28 Październik 2009, 23:21:24 »
Cytuj
głupie pytanie ...

Zwierałem ten pin do masy bo tu na forum wyczytałem że tak się robi w S'coupe z tym silnikiem co mój i że to pewnie to samo.. ale to nie tak. Zrobiłem sobie kontrolkę podłączyłem i..
Kupa... Dioda świeci cały czas...


Gdzie znajduje się ECU w tym samochodzie (mam sedana)??