Forum > Matrix / ix20

[Matrix] kopci przy odpalaniu na zimno

(1/2) > >>

smigacz:
Hej,

od jakiegoś czasu zauważyłem, że mój matrix przy odpalaniu na zimno wykrztusi z siebie zasłonę dymną koloru niebieskawego/szarego. Wygląda to tak jakby samochód coś musiał przepchnąć i po kilku/kilkunastu sekundach jest ok. Z początku myślałem, że to efekt zimy, ale przecież nie mamy temperatur w okolicach -20. Do tego wskazówka obrotomierza przez pierwsze kilka sekund krąży gdzieś w okolicach 500obrotów (w tym momencie auto nie reaguje na pedał gazu) po czym komputer 'załącza' ssanie (jeśli tak to można określić) i obroty normują się w okolicach 1000 (reakcja na pedał gazu wraca).
Gdy silnik jest rozgrzany efekt taki nie występuje. Takie dymienie jest najbardziej zauważalne przy porannym odpalaniu.
Co do oleju - nic nie ubywa, żadnych dolewek robić nie muszę. silnik suchy i nic nie kapie. Płyn w chłodnicy ma normalny kolor, bez oznak przedostawania się oleju.
Orientuje się ktoś co może być tego przyczyną. Mój ojciec obstawia na niesprawne świece.

valdi:
Uszczelniacze zaworowe do wymiany. Same uszczelniacze groszowe sprawy ale wymiana pewnie 2, 3 stówki. Najlepiej bez ściągania głowicy ale nie każdy majster się tego podejmie.
Chyba, że to nie uszczelniacze ale objawy typowe.

gacus2004:
Świece żarowe do wymiany.

smigacz:
oki, wezmę się za świece. mam nadzieję, że to pomoże i że to to.
co do świec, możecie mi tylko powiedzieć co oznacza głębokoś zabudowy?
pytam, bo w intercarsie znalazłem świece różnych producentów do mojego modelu auta o dwóch różnych głębokościach zabudowyj (~24 i ~30mm).

gacus2004:

--- Cytat: "smigacz" ---oki, wezmę się za świece. mam nadzieję, że to pomoże i że to to.
co do świec, możecie mi tylko powiedzieć co oznacza głębokoś zabudowy?
pytam, bo w intercarsie znalazłem świece różnych producentów do mojego modelu auta o dwóch różnych głębokościach zabudowyj (~24 i ~30mm).
--- Koniec cytatu ---

Tu trudno mi pomóc,ale powinni Tobie dobrać po numerze VIN samochodu.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej