Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź.
Jeżeli chodzi o olej to płukania nie robiłem, Ale wymieniłem olej ma motula 5w30, taki jak zaleca producent.
Niepokojących dźwięków nie ma.
Należę do ludzi wyczulonych na jakiejkolwiek sygnały dźwiękowe czy wibracyjne z auta. Kiedy będę wiedział że ten dźwięk to właśnie czas na wymianę rozrządu? Czy to jest dzwonienie, chrobotanie, stukanie ?
[ Dodano: 2017-02-15, 09:47 ]
Niestety juz wiem jaki dzwięk moze generować łańcuh rozrzadu kwalifikujący się do wymiany.
U mnie wyglądało to nastepująco:
Po rozruchu silnika praca bez większych zastrzezen, po chwili ruszam. 1 bieg, 2 bieg,
Po wzrosćie obrotów w zakresie 1900-2300 słyszalne jakby z przednich opon odstakiwał piasek i uderzał w nadkola, po zmianie biegu na 3 i wzroscie obrotów w podany wczesniej zakres podobnie, także stwierdziłem ze to musi generować silnik.
Był to dzwięk dość cichy i słyszalny tylko przy wyłączonym radiu, nawet żona jako pasażer niezbyt wiedziała czego ma słuchać w trakcie jazdy jak jej o tym mówiłem.
Pojechałem więc na warsztat, i tam postawiona diagnoza:
łańcuh był tak luźny ze momentami wręcz wisiał, - auto ma najechane 200 tys, rozrząd cały w orginale, więc i tak nie jest źle, koszt wymiany - części : orginalny zestaw kompletny z gwarancja na rok 1200 zł ,do tego robocizna 900 razem 2100 zł . Złapałem się na początku za głowe, ale jak poczytałem więcej to w sumie jak na wymianę rozrzadu łancuchowego w komplecie to jest to atrakcyjna cena.
Także takie były u mnie objawy dzwiękowe, do objawów mozliwych niedzwiękowych to problemy z odpalaniem na nie do konca rozgrzanym silniku, (wyjazd do nieodległego sklepu np, i z powrotem), jezeli po wymianie rozrzadu będzie palił dobrze przy kazdej temp silnika to znaczy ze tez było objawem bezposrednim
Także wsłuchujcie się w swoje auta,
Pozdro