Chciałbym na moment wrócić do drugiego wątku tematu "rezerwa w Sonacie", bowiem nie bardzo można się zgodzić z niektórymi twierdzeniami.
Otóż Wskazówka nie opada- jak najbardziej poprawny objaw działania wskaźnika.
- Niestety, ale nie można się zgodzić iż jest to
"jak najbardziej prawidłowy objaw". Ma tu raczej zastosowanie powiedzonka:
"on/a tak ma".Myślę, że w przypadku mierników, których wskazówki po wyłączeniu zapłonu nie cofają się do zera,
ich obwód(y) zasilania jest inaczej zbudowany, wyłączony poza główny obwód sterowania. Niestety w niektórych autach takie rozwiązania są stosowane.
Takie rozwiazanie powoduje dodatkowe (choć niewielkie) obciążenie akumulatora, ale też zupełnie zbędną pracę miernika, podczas parkowania.
Na przykład w mojej Sonacie wskazówka stanu paliwa -po wyłączeniu zapłonu-
schodzi poniżej zera, to jest poniżej poziomu pierwszej kreski.
Tak samo, jest u wskażników pozostałych mierników (temperatury, obrotomierza i prędkościomierza).
Zaś co do pierwotnego wątku dyskusji
-momentu zaświecenia kontrolki rezerwy: w moim aucie lampka kontrolna rezerwy
zapala się po zejściu wskazówki do pokrycia się z pierwszą kreską.
Wielkość rezerwy wynosi ok. 7l.
Z pozdrowieniami, zawsze szerokiej drogi - EdBBa