Autor Wątek: [Atos] Problem z silnikiem  (Przeczytany 3726 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

gregin

  • Gość
Problem z silnikiem
« dnia: 26 Lipiec 2008, 13:29:10 »
Witam

To mój pierwszy temat na tym forum;)


Problem dotyczy silnika, a mianowicie na pewnych obrotach (tak około 3000-4000 obrotów, inaczej mówiąc w momencie kiedy zwykle zmieniamy bieg na wyższy) silnik wpada jakiś rezonans, zaczyna wyć (staje się głośniejszy) i troche zaczyna wibrować (drgania przenoszą się lekko na karoserie) - ogólnie nie są to jakieś wielkie drgania ale czuć że coś się dzieje.

Najbardziej irytujące jest to, że w tym danym momencie robi się głośniej co jest uciążliwe i wtedy albo zwiększam lub zmniejszam obroty albo zmieniam bieg po to żeby zejść z tego zakresu obrotów.

Po za tą sprawa silnik pracuje elegancko, tylko w pewnym wąskim zakresie obrotów zaczyna wyć. Chcę zapytać was panowie, co może być przyczyną tego problemu i jeśli będzie możliwość, naprawić tą przypadłość we własnym zakresie.

Proszę o pomoc, ewentualne przyczyny powstawania tego problemu i możliwości rozwiązania.

Jeszcze może dodam, że nie chodzi tutaj o jakiś przedział obrotów tylko jeden punkt dokłądniej. A przedział podałem tak orientacyjnie.

pozdrawiam Grzegorz
« Ostatnia zmiana: 21 Czerwiec 2020, 12:14:57 przez Brt »

Witek

  • Gość
Problem z silnikiem
« Odpowiedź #1 dnia: 26 Lipiec 2008, 15:34:35 »
Nie chce Cie straszyć, ale chyba każdy Atos tak ma. U mnie zauważalne jest to przy 100 km/h - 105 km/h silnik wyje. a biegi zmieniam przy niższych obrotach dlatego tego nie zauważam na co dzień.
Chyba nie ma sensu szukać przyczyny - ten silnik tak ma.

nekross

  • Gość
atos
« Odpowiedź #2 dnia: 28 Lipiec 2008, 20:35:01 »
ja tez tak mam po wyzej 100km silnik ma duzy halas ale potem juz jest cichy on ma taki moment ze przy 100 tak wyje

bartbb

  • Gość
Problem z silnikiem
« Odpowiedź #3 dnia: 07 Wrzesień 2008, 22:34:44 »
Pytanie dodatkowe: Czy to wycie to nie jest taki metaliczny grzechot, który przy wyższych obrotach zanika ? [ u mnie było przy predkości ok 80-90 km/h]
Jeżeli tak to jest to luz na którymś z elementów układu wydechu, miałem tak przez ponad rok ,aż w końcu ktoś w arsztacie wpadł na pomysł i założył jakąś opaskę - problem zniknął.
Na marginesie to faktycznie ,Atos jest głosny powyżej 100, w moim jest to od ok 120 wyraźne i tak już zostanie do prędkosci maxymalnej 150-160 nie jest głosniej, ale silnik słychać dobrze :-D

IgoReCzeK

  • Gość
Problem z silnikiem
« Odpowiedź #4 dnia: 08 Wrzesień 2008, 09:45:29 »
Witam. Jeśli taka przypadłość pojawiła by się po wymianie paska rozrządu, to powiedział bym, że wałek wyważający został przestawiony i tutaj bym się dopatrywał głośniejszej pracy silnika i drgań przenoszonych na karoserię przy wyższych prędkościach obrotowych. Ale jeśli to nie to, trudno coś doradzić wówczas. :-/ Pozdrawiam Igor.

LeszekC

  • Gość
Problem z silnikiem
« Odpowiedź #5 dnia: 08 Wrzesień 2008, 10:48:07 »
ja mialem tak samo jak bartbb tez dobiegal metaliczny dziwiek i trzeba bylo dac opaske metalowa aby to zniwelowac, gorna oslona tlumika sie oderwala lekko i obijala przy drganiach o tlumik.

co to glosnosci to nie wiem czemu wy tak macie, ja mam hyundai atos prime I ale to ten sam silnik co w zwyklym atosie i tak nie mam ze w okolicach 100 jest glosno a pozniej ciszej.. dzwiek sam systematycznie rosnie z dana predkoscia a zadnych skokow hałasu nie ma..

Witek

  • Gość
Problem z silnikiem
« Odpowiedź #6 dnia: 08 Wrzesień 2008, 11:22:34 »
Cytuj
co to glosnosci to nie wiem czemu wy tak macie, ja mam hyundai atos prime I ale to ten sam silnik co w zwyklym atosie i tak nie mam ze w okolicach 100 jest glosno a pozniej ciszej.. dzwiek sam systematycznie rosnie z dana predkoscia a zadnych skokow hałasu nie ma..


Silnik już nie jest taki sam :) na pewno był poddany modyfikacji i pewno starano si e usunąć ta niedogodność, nawet nie wiem czy nie ma jakiegoś konia więcej...

LeszekC

  • Gość
Problem z silnikiem
« Odpowiedź #7 dnia: 08 Wrzesień 2008, 15:00:59 »
konikow seryjnie ma 55 i sobie calkiem ladnie radza z samochodzikiem :)
tylko teraz trzeba sie zastanowic gdzie jest przyczyna tego u was brzeczenia... niech ktos sporobje opisac ten dzwiek i czy dokladnie zawsze w tym samym przedziale predkosciowym sie wlancza i jak dlugo trwa; w jakiej pozycji macie wcisniety pedal przyspieszenia itp..

Witek

  • Gość
Problem z silnikiem
« Odpowiedź #8 dnia: 08 Wrzesień 2008, 15:39:17 »
Ten dzwięk to dzwiek wyższych obrotów. Samochód miał tak od czasu wyjazdu z salonu i ma do teraz, więc wydaje mi się, że jest to... typowe dla Atosa - zwlaszcza, że prawie każdy pisze, że ma tak samo. Na pewno ten dzwięk nie jest dzwiękiem metalicznym, bo to wskazywałoby na jakąś usterkę. Po prostu przy pewnych obrotach (Atosy nie mają obrotomierza seryjnego więc nie wskaże jakie to obroty - 5 bieg 95-105 km/h) silnik jest głośniejszy.

LeszekC

  • Gość
Problem z silnikiem
« Odpowiedź #9 dnia: 08 Wrzesień 2008, 17:51:20 »
rozumiem, a jak trzymasz ta predkosci 95 - 105 to caly czas jest tak samo glosny ? czy tylko twedy sie zalanczaja obroty i pozniej cichnie a predkosc ta sama ? gaz do oporu ? no ale jak mowia ze wszyscy to chyba taka ma konstrukcje no.. ja tak na szczescie nia mam w swoim

OT: czy zainstalowanie obrotomierza to duzy problem ? -chcialbym miec. mozna kupic obojetnie jaki czy trzyba cos stroić ? jak to jest. ? i teraz czy cala deska wyswietlaczy z atosa prime 2 by pasowala do prime 1 bo w tamtym wyswietlaczu jest obrotomierz i czy daloby sie jakos to wpasowac tak zeby dzialalo ?

Witek

  • Gość
Problem z silnikiem
« Odpowiedź #10 dnia: 08 Wrzesień 2008, 21:54:42 »
Jadę 100 i ciągle ten sam dziwięk.

Odnośnie obrotomierza, to wystarczy (chyba) podpiąć go do odpowiedniego przewodu, gorzej z wmontowaniem go na deske. Może to tak wyglądać: Atosek Primek

irko08

  • Gość
Problem z silnikiem
« Odpowiedź #11 dnia: 09 Wrzesień 2008, 09:11:58 »
Witam Szanownych Atosiaków!

Jestem posiadaczem Atosa rocznik 99 i przebiegu ok.70 tyś. Obawiam się, że problem z głośną pracą silnika przy większej prędkości to jego fabryczny feler. U mnie hałas zaczyna się przy prędkości ok.95km/h. Znacznie ciszej robi się powyżej 120. Pytałem o problem kilku mechaników robiących przy hyundaiach i wszyscy zgodnie orzekli: ten typ tak ma!
Co do obrotomierza, to tez bym sobie jakiś zamontował, niegłupio wygląda ten który pokazał Witek. Pozdro.

gregin

  • Gość
Problem z silnikiem
« Odpowiedź #12 dnia: 18 Wrzesień 2008, 23:08:43 »
Ostatnio bylem pod silnikiem i zauwazylem ze przy polaczeniu kolektora z tlumikiem jest pewien luz. Tzn Jedna sprezyna mniej dociska dwa elementy do siebie. Moze to powoduje podczas pracy silnika wiekszy halas?
Ogolnie aby pojawila sie szczelina trzeba troche reka odgiac tlumik. Ale jest to wykonalne bez wielkiego zaangazowania.
Niestety dokrecenie srub mocujacych pewnie skonczy sie ich urwaniem albo w ogole nie da ich ruszyc (korozja rdza zapieczenie itp).
Macie jakies rady jak usprawnic polaczenie tych dwoch elementow? Jest tam cos typu uszczelki czy nic?


LeszekC

  • Gość
Problem z silnikiem
« Odpowiedź #13 dnia: 19 Wrzesień 2008, 08:19:02 »
jezeli jest luz to nic strasznego sie nie dzieje, ale jesli jest to nieszczelne to na pewno powinno byc glosniej i w sumie z czasem bedzie sie to bardziej rozwalac.. do uszczelnienia malym kosztem a skutecznie, zeby nie spawac, polecam poxiline.
ja tak latalem tlumik w ecorcie kolegi (rurka dochadzaca do tlumika tuz przy samym tlumiku na wejsciu byla dziurawa). naprawde polecam bo to dziala a poxylina kosztuje okolo 10 zł.

Jarek

  • Gość
Problem z silnikiem
« Odpowiedź #14 dnia: 19 Wrzesień 2008, 10:41:42 »
Cytat: "LeszekC"
zeby nie spawac, polecam poxiline

Wiesz jakie tam są temperatury? Zanim napiszesz kolejny podobny tekst przeczytaj to http://forum.hyundaifanklub.pl/viewtopic.php?t=573&postdays=0&postorder=asc&start=0