Forum > Getz

Rdza.

(1/2) > >>

Panzer:
Mam pytanie tak z czystej ciekawości do użytkowników nieco starszych Gacków( 3-5lat ). Jak z korozją na karoserii.
 <co?>

fantonaz:
w moim getzie wypatrzyłem już pierwsze ognisko rdzy na tylnej klapie przy zamku kluczyka, ale na razie nic z tym nie robię. Moja mama jeżdzi atosem z 1998 roku i tam sprawa wygląda poważniej. Pomijając zadrapania parkingowe i temu podobne problemem są nadkola i dolna część wszystkich drzwi. Nadkola w tym roku zostały wymienione wszelka widoczna rdza usunięta i polakierowana. Progi i podłoga jeszcze całe. Fatalnie wygląda komora silnika tzn. jego osprzęt pordzewiał i pognił a gumy sparciały i popękały, wygląda to znacznie gorzej niż np. w 10 lat starszym VW czy audi, ale mimo tego silnik daje radę. Wracając do getza -myślę, że będzie podobnie....karoseria bez ocynku.

RADTUS:
pod "narożnikami" osłony klamki i oświatlenia tablicy - na zimę zrobilem szybkie zaprawki i będziemy obserwować.

pozdr, R

jaro:
pod ząbkami osłony plastikowej tylnej klamki
- zdrapać pilnikiem iglakiem i zaprawka w sztyfcie

piter10:

--- Cytat: "fantonaz" ---Wracając do getza -myślę, że będzie podobnie....karoseria bez ocynku.
--- Koniec cytatu ---

Zaraz, zaraz auto wyprodukowane w XXI w. nie ma ocynkowanych blach? Niemożliwe... :shock:

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej