Forum > Atos / Atos Prime

[Atos] Atos '99 1.0 dziwny problem z... chyba prądem?

(1/3) > >>

campstyle:
Witam kolegów / koleżanki.

Mam Atosa a Atos ma dziwne objawy. Obstawiam że to od wilgotności (mieszkam w Irlandii - wilgotność dość spora) ale chciałbym jednak zapytać co Wy sądzicie. Przed wczoraj w nocy padało więc na zewnątrz wilgoć. Do pracy jechałem później za TIR`em zza którego unosiła się chmura wody, dojechałem do pracy i wszystko było ok! Po pracy wróciłem do domu zaparkowałem samochód i do następnego ranka sobie stał. Dziś rano wsiadam do auta, odpalił bez problemu, trochę nim szarpie zawsze rano (drga po odpaleniu na biegu jałowym) stwierdziłem ze norma i pojechałem do pracy. Po drodze światła jakby zaczęły słabiej świecić te od zegarów i światła drogowe - mijania. Auto nagrzało silnik do połowy skali (choć z reguły na tej trasie nagrzewa się na jakieś 40%). I jakoś nie miało ochoty się chłodzić... (płyn chłodniczy jest zimowy do -35stopni, 2 centymetry od maksymalnego poziomu w zbiorniczku) dojechałem do pracy i gdy już stałem na parkingu wtedy światła zaczęły świecić normalnie. Poza tym wszystko w normie... wyłączyłem silnik i poszedłem. W dzień popadało deszczem. Po pracy wsiadam do auta, pali od dotknięcia ale znów się grzeje do połowy skali na dystansie około 14km. Światła świecą normalnie ale grzanie silnika do 60% i jakoś nie włączyło to wentylatora do chłodnicy. Problem podobny miałem około 2 miesięcy temu ustał po 2-3 dniach i auto zaczęło działać poprawnie (chłodzenie i światła). Jak myślicie co może być powodem takich wariacji Atosa? Miał ktoś z was podobny problem? Czekam na odpowiedzi bo może jest jakiś sposób żeby to uspokoić tak na wieki wieków?

tomek27:
WITAM.
jesli szarpie silnikiem i swiatla przygasaja to obstawiam alternator. albo sie konczy albo pasek sie konczy. moze byc jeszcze podlaczenie pradu do alternatora. od tego w sumie zacznij. pozniej pasek. jego stan i naciag.  ewentualnie czy jest prawidlowo alternator dokrecony wlasciwie. mialem u siebie podobne wariacje z silnikiem rano. okazala sie sruba poluzowana od alternatora ktora jest w jego dolnej czesci.
pozdr.

potom:
co do temperatury to u mnie jest podobnie  i uważam że jest to ok . o ile dobrze pamiętam ze szkoły to między 70 a 90 stopni optymalne warunki dla silnika

Siergiej:
Wątpię, żeby to był alternator, ale wszystko możliwe.

Ja bym obstawiał na świece, przewody zapłonowe, kopułka + cewka zapłonowa. Kiedy ostatnio wymieniałeś te podzespoły?

Co do temperatury to się nie wypowiem, ale u mnie nigdy nie przekracza 50%, nawet przy ekstremalnie wysokich temperaturach...a przy takiej, jak teraz pogodzie, to tak między 20-40%
Ale to o niczym nie świadczy! Specjalnie na tym liczniku nie ma przedziałek, żeby nie było odniesienia, bo to wszystko zależy od czujnika. U jednego będzie tak, a u drugiego inaczej i to nie ma znaczenia. Licznik ma za zadanie jedynie odniesienie temperatury akutalnej do temperatury, jaka wystepuje zwykle w danym samochodzie.
Znaczenia ma, gdy występują wahania, tak jak u Ciebie.

campstyle:
Witam!

Tak jak się można było spodziewać dziś już wszystko wróciło do normy. Trasa do pracy i światła działają elegancko, temperatura nie przeszła powyżej 40% wskaźnika. Wydaje mi się że po prostu przeschło trochę wszystko. Co do pytań to świece i kable mają z 3 miesiące. Paski wymieniłem też w tym samym momencie. Jedynie co to rozrząd zrobiłem (mechanik) z 2 tygodnie temu. Znajomy mechanik powiedział mi dziś jak rozmawialiśmy przez telefon że mogła wilgoć pójść na kopułkę.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej