Forum > S-Coupe / Coupe / Veloster

Kolejny problem z podswietleniem zegarow-tym razem natezenie

<< < (2/2)

Cibor:
kurde.... odpinasz regulator i nadal swieci .... Dziwne albo coś narobiłeś jeszcze albo cuda na ziemi....

maspex:
bylem sie teraz jeszcze upewnic, odpialem i na mierniku mam na zielonobialym 11,5v, czarny masa, zielonoczarny albo 0,06 na minimum skrecone albo 0,2v max czy odwrotnie,ale nie idzie plyyni tylko dwustopniowo ,jak nie wpiete w regulator to cos kolo 0,02v :-) Aha tam chyba zaroweczka jest? Bo ona nie swieci i nie pamietam niestety czy swiecila kiedys


zobacz

rheostat to ten regulator,podswietlenie chyba nawet bez niego powinno dziala,to jakas wyzsza fizyka z liceum,ale ja 2 mialem :-P jakies obwody,sumowania itd ;-D

maspex:
Nie uwierzycie :D samo sie naprawilo,wczoraj ide do auta,wyciagnelem pokretlo,zeby sciezki posprawdzac czy to dziala wogole,nic nie dotykalem,odpalilem sobie radyjko,wylaczylem, wlaczam podswietlenie bez regulatora i..nie dziala :P ,podlaczylem regulator i juz normalnie dziala,cud. Wydaje mi sie,ze to przez radio teraz,wczesniej nie wlaczalem,dziwne.Teraz mam 9,5V na min i 0.5 V na maxa podswietlenie, teraz w zielonoczarnym kabelku nie ma napiecia bez podpieca pod regulator,musialo byc jakies spiecie zmowu

Złośnik:
Może wybebesz radio bo tu chyba jest "[pies pogrzebany" i przepatrz kostkę lub przewody, wolne lub uszkodzone, niewykorzystane dobrze zaizoluj.
Jak to nie to to pewnie potencjometr trafiło na regulatorze i do wymiany lub przeczyść ścieżkę na nim :) Pozdrawiam.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej