Forum > Santa Fe SM
[Santa Fe SM] Dziwny turkot na niskich obrotach.
volcan:
--- Cytat: "suchar" ---jak na mój gust 1500 zł za nowe sprzęgło, dwumase i olej to duuuużo za mało.
--- Koniec cytatu ---
Dwumasa do SM to wydatek kilkuset złotych (oryginał). Do CM-a - jak piszesz - koszt idzie już w tysiące złotych.
Mistrz:
Dzisiaj odpalilem samochód 1 raz w tym tygodniu i ku mojemu ogromnemu zdziwieniu wyżej opisywane przezemnie objawy zniknęły (a jeszcze w niedzielę się nasilały w porównaniu z tym co było w sobotę)! Jednak po przejechaniu ok 70m pojawił się jakiś dziwny ,,zgrzyt" czy cos podobnego wydobywający się z okolic kół, nie jest on glośny, lecz na filmie go slychać. Po odpaleniu pojawil się tez jakiś dzwiny pisk, ale był on tylko chwilowy, więc myślę że to nic szczególnego.
Tak więc sprawa wygląda w taki sposób że poprzednich objawów praktycznie nie ma, a pojawilo się coś nowego, jednak nie jest to az takie przerażające jak to wcześniejsze i na dodatek wcale tego nie słychać w środku.
Zamieszczam 2 filmy, 1 z odpalenia, a 2 po przejechaniu ok 50-70m na którym slychać ten dźwięk co wydobywa się z okolic kół. Swoją drogą to może mieć to jakiś związek z temperaturą??? Tydzień temu był mróz 10-15 stopni, dzisiaj jest koło 5 na +, poza tym nic mi do glowy nie przychodzi dlaczego takie cos występuje.
//www.youtube.com/watch?v=F8tL5Q5tutM
//www.youtube.com/watch?v=tN6vfefkGcE
martinez98:
Pierwsze to raczej jakis pasek posredni, zdarza sie, tym bardziej jak stal. Jak sie powtorzy to trzebaby sie przyjrzec napinaczowi i moze pasek posredni do wymiany.
To drugie... obstawiam lozysko oporowe i wczesniej opisane stukanie tez moglo byc tym spowodowane. Jak wciskasz sprzeglo to jest ok, jak puszczasz - halas i terkotanie/zgrzyt. Ewentualnie moze poluzowal sie docisk, ale tak czy inaczej skrzynie trzeba wywalic i bedzie wiadomo co jest nie halo.
Mistrz:
Dzięki za konkretne ukierunkowanie i można powiedzieć za pocieszenie, ponieważ myślałem ze może byc to coś gorszego. A tak swoją drogą to na tą chwilę mogę dalej jeździć (przynajmniej do póki nie powraca ten terkot), czy raczej trzeba już się tym zając aby się cos nie pogoroszyło???
martinez98:
Hmmm powiem tak, to brzmi niemal identycznie jak w Volvo V40 tescia i tez "reaguje" na sprzeglo tak jak u Ciebie. Tesc jezdzi z tym dlugo, ale robi male przebiegi, poza tym trudno mi powiedziec ile to wytrzyma. Ja bym proponowal jednak sie za to zabrac dosc szybko, tym bardziej, ze te 15000 temu bylo robione sprzeglo, dwumasa... moze cos sie poluzowalo i stąd te dzwieki. Skoro to bylo 15000 temu robione, to raczej nie wiele trzeba zeby sie posypalo. Poza tym jesli faktycznie masz wymieniona dwumase to jak rozsypie sie docisk czy lozysko oporowe to i sprzeglo i dwumasa moze byc znow do wymiany.
Decyzja nalezy do Ciebie, ale ja bym nie zwlekal zbyt dlugo.
Chyba, ze sie myle, ale tyle moge wywnioskowac z opisu i filmow.
Nawigacja
[#] Następna strona