Cześć
Mojego kupona męczy dziwna czkawka pozostała. Mam wrażenie dzieje się to przy pewnym wciśnięciu gazu (a nawet mam wrażenie że w czasie zdecydowanego dodawania gazu)
Szarpnięcie występuje dokładnie kiedy wskazówka mija 3krpm. Jeszcze gdzieś przy 1,5krpm jest coś podobnego. Efekt jest taki jakby się na ułamek sekundy odjęło gazu. Jak się butuje do dechy to efektu nie ma. Przynajmniej nie zawsze występuje. Nie mogę wybadać w jakich dokładnie warunkach się to dzieje, żeby było powtarzalne.
efekt czuć głównie na 1 i 2 biegu.
dodatkowo na zimnym po całej nocy zaraz po odpaleniu się telepie. po pierwszym przyspieszeniu ustaje.
Krokowiec czysty, działa płynnie. przepustnica podobnie.
Świece nowe.
zastanawiam się czy przy 3krpm nie przełączają się jakieś podciśnienia czy inne uje muje dzikie węże...?
bo dzieję się to przy konkretnych obrotach i wciśnięciu gazu. efekt cieżki do umyślnego wywołania. macie pomysły?
Na forum coupe poradzono mi sprawdzenie TPSa i czujnika położenia wału. ewentualnie kable. Zanim wydam kasę na tpsa (mam przeczucie, że to może być to) może ktoś rozmyje moje przemyślenia?
będę wdzięczny za wskazówki silnik 2.7 V6 rocznik 2002
[ Dodano: 2013-06-23, 08:56 ]
edit:
sprawdzenie oporności TPSa wykazało 1,1ohm (książkowe 0,7-1,35 idle) do 2,6ohm (książkowe 2,2-3,1 WOT)
czyli poszukiwań ciąg dalszy...
jak widzę ciężko będzie o pomoc... :-(