Od kilku dni z przodu auta dochodzą mnie piskliwe dźwięki
Z początku byłem pewny, że to tylko hamulce (przy hamowaniu też lekko popiskują, ale inaczej), jednak dziś zauważyłem prawidłowość, że pisk występuje z dość dużym natężeniem przy jeździe po łuku, ale tylko w lewą stronę, bez hamowania.
Czy to mogą być hamulce czy szukać przyczyny gdzie indziej? Łożysko? Przegub?
Aha, zapomniałem dodać, że dźwięk nie występuje permanentnie, pojawia się tylko czasami... nie przy każdym pokonywaniu lewego łuku :-)