Forum > Tucson JM
[Tucson] Dziwny hałas pod obciążeniem silnika
y4r3k:
U mnie z kolei minimalnie bardziej hałasuje na gorącym... ale, kolega wyżej ma diesla, więc podejrzewam, że to inna skrzynia i sprzęgło i może zupełnie inna sprawa (osoby z dieslami wypowiadały się w temacie o terkotaniu):
http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3276&postdays=0&postorder=asc&start=0
Wg kilku źródeł, jakie wygooglowałem (szukałem po haśle "tucson rattle") to może byc coś podobnego jak tu :
http://www.youtube.com/watch?v=y7DE4iPLOhE
Gdzieś napisano nawet, że Hyundai o tym wie, ale nie naprawiał na gwarancji bo to się nie psuje.
Przeczytałem już wiele postów i innych wpisów na ten temat i wiem, że to popularna sprawa, niektórzy podejrzewali skrzynie, ale dochodzenie kończyło się raczej na sprzęgle a niekiedy i na osłonie górnej silnika ;). Jedynie pocieszające jest to, że faktycznie nikt nie pisał o awarii.
niebrzydal:
"zużyte łożysko w skrzyni biegów" he, kaskę można pociągnąć za niewiedzę :)
Są dwie możliwości albo blacha robiąca za osłonę termiczną między katalizatorem a karoserią albo blacha stanowiąca osłonę termiczną katalizatora. Ja nie wiem przyzwyczaiłem się ale kur.. mnie brała.
Objaw: przy przyśpieszaniu na na I i II wprowadza w rezonans którąś z wymienionych blach.
y4r3k:
Ja też się przyzwyczaiłem... ale skąd pewność, że to te blachy ?
DANET:
--- Cytat: "y4r3k" ---Ja też się przyzwyczaiłem... ale skąd pewność, że to te blachy ?
--- Koniec cytatu ---
To nie jest problem żadnych blach, ja swój samochód sprawdziłem od A do Z dla mnie też wydawało się tak jakby jakaś blacha wpadała w rezonans ale niestety to nie blacha a szkoda :( Sam do tej pory nie wiem co jest przyczyna bo dalem se na luz z tym ale poczytajcie posty innych kolegów u ktorych ten problem wystepowal i sobie z tym poradzili.
Pozdrawiam
niebrzydal:
Trza wziąć młotka i lekko trzonkiem popukać w katalizator a także osłonę i przypomni ci si ten dźwięk - jak podczas jazdy.
Nawigacja
[#] Następna strona