Forum > Santa Fe (2006-

[Santa Fe CM] problem z odpaleniem na chlodzie

<< < (2/2)

jajfa:
Witam

Temat przerabiany tutaj http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?p=75699&highlight=#75699

BBallFreaker:
Gdyby ktoś był jednak ciekawy rozwiązania problemu. Były to świece - od wymiany po problemie nie ma śladu.

Taxidriver:
Kurcze same świece nie mogą dawać tylu objawów i owszem na mrozie ciężko odpalić ale nie jest to niemożliwe świeczki służą tylko do podgrzania powietrza które jest w cylindrach aby zwiększyć ciśnienie. Jak powszechnie wiadomo diesel to silnik z samozapłonem( ciśnienie załatwia sprawę i wtrysk paliwa ), nie jak benzin iskrowy. Mam diesla który na pewno nie ma żadnej dobrej świecy i przebieg rzędu 800000-1000000 w zimie( -15 -20)  odpala generalnie po ok 3-4 minutach kręcenia jak rozgrzeje się od tarcia....

BBallFreaker:
3-4 minuty? O matko :P No widzisz, mój po wymianie świec na mrozie odpalał na dotyk ;)

Taxidriver:
no nie stresuj się to takie coś stare z 6 cz 8 garami służy do odśnieżania placu pod firmą, nawet nie jest już zarejestrowane ale nie chce się popsuć nikt nawet nie pamięta czy tam był kiedyś olej wymieniany...;) ale za to pięknie odśnieża...;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej