Zmiana odpada bo auto sporo jeździ po mieście, szału nie ma, częste gaszenie i odpalanie dobije najlepsze koło, zwłaszcza że dziś oglądałem nowego SACHSA a w środku LUK i cholerny lux na boki i na osi, można pokręcić jednym kołem dobre 2cm po obwodzie
Śmierdzi mi to szajsem, rozleci się po założeniu, to w pudełku lata luzem a co mówić na obrotach. Kolebocze się na boki jak cholera.
Myślę żeby sztywne koło kupić VALEO i zapomnieć o tym gównie. Skrzynia wytrzyma o to się nie martwię