Forum > Santa Fe SM
[Santa Fe SM] Jakie sprężyny do tyłu można dać żeby podnieść
cezaros:
Panowie a co powiecie na podniesienie +35 mm jak myślicie posypią się inne części zawieszenia po założeniu takich sprężyn??
cena zaporowa. na razie wymienię sprężyny na kyb (może butla gazowa 72 l zamiast koła zapasowego a zapasowe w bagażniku zrobiło robotę - obciążenie ciągłe- że zdaje mi się ze auto tyłem siedzi o 1 - 2 cm) jak to nic nie da to podłożę gumy z taśmociągu kruszywa z huty - twarde jak cholera. jak zrobię to pstryknę fotki i zamieszczę - jak nie zapomnę to zrobię fotorelacje typu zrób to sam.
santa claus:
Zapewne butla z gazem wpływa na stałe obciążenie auto i amortyzatory siadają. Wg mnie wymiana amortyzatorów na nowe załatwi sprawę. Odnośnie tych sprężyn trzeba pamiętać o jednym: do 1" sprężyny wyższe nie powinny niczego "zepsuć"; powyżej mogą wpływać na charakterystyke skoku amortyzatora i jego prace- dlatego zachodzi konieczność zakupu odpowiednich amortyzatorów.
W Twoim przypadku problem jest złożony bo auto siedzi ok 2 cm w stosunku do tego jak powinno być. Czyli te 35 mm powoduje 55 mm na tę chwilę ale to i tak nie jest aż tak proste jak napisałem. Najważniejsze to sprawdzić stan zawieszenia i do tego dobrać strategie.
kamil3239:
Witam odgrzeje trochę temat. Jako że zauważyłem że autko trochę siedzi a nowe sprężyny to zbyt duży wydatek zacząłem przeglądać trochę internet i znalazłem to http://jeeptoys.ru/prostavki1/hyundai/santa-fe.html i jeszcze tutaj https://www.drive2.ru/l/5193664/ Może ktoś dałby radę coś takiego ściągnąć albo namiar gdzieś u nas na takowe podkładki.
[ Dodano: 2016-03-09, 23:53 ]
I jak pany nikt nie jest zainteresowany liftem S :roll: antka? Szukam takowych (gum. tulei) ale nie ma nigdzie dedykowanych do Santa fe. Może ktoś coś podrzuci jakiś pomysł?
santa claus:
Zestaw sprężyn Dobinsons +35mm mam takie. Tylko troche kosztują a to na początku odrzuciłeś. Można też zamówić konkretne sprężyny u jakiegoś lokalnego wytwórce...taniej ale jaki koszt musiałbyś pytać. Gdzieś kiedyś widziałem gotowce do tucsona po 650 zł tył i chyba 600 przód lub na odwrót. Podkładki gumowe...to też jakieś rozwiązanie, ale gotowców nie ma...a szukałem, mierzyłem, pytałem, trzeba by rzeźbić. Te z rosji powyżej to chyba na amory podkładki ?
kamil3239:
no to są gotowce. właśnie fajne bo nieduży koszt a autko znacznie zyskuje (wygląd i możliwości) Nie chcę się pchać w nowe i w dodatku podwyższane sprężyny bo to zbyt znaczny koszt w stosunku do ogółu. Do do takich sprężyn trzeba by i amorki z podwyższonym skokiem. Jutro zobaczę mam gumy z innego auta może coś podpasuje.
Nawigacja
[#] Następna strona