Forum > Tucson JM
stuki w zawieszeniu
Madras:
Drążek nie jest wyślizgany , gumy siedzą mocno nie ma żadnych luzów , to musi stukać co innego :evil:
jacek2:
--- Cytat: "Madras" ---Drążek nie jest wyślizgany , gumy siedzą mocno nie ma żadnych luzów , to musi stukać co innego :evil:
--- Koniec cytatu ---
:mrgreen: No to kolego zapodajesz dziś wieczór kanał---- a rano piszesz co znalazłeś. :lol: :lol:
Bez pracy niema kołaczy: jak powiedział kiedyś ukrainiec do azerbejdżana :shock: :shock:
Madras:
Wszystko było już sprawdzane i nie widać żądnych luzów wymieniłem :
- łączniki stabilizatora
- Gumy stabilizatora
- Sworzeń wahacza
Pozostaje górne mocowanie macpersona i ewentualnie wymiana amora , chociaż pokazywał 90 % gdy go sprawdzali :evil:
jacek2:
--- Cytat: "Madras" ---Pozostaje górne mocowanie macpersona i ewentualnie wymiana amora , chociaż pokazywał 90 % gdy go sprawdzali :evil:
--- Koniec cytatu ---
To jest trudne do zweryfikowania, ta guma z łożyskiem kolumny Mcpersona. Amortyzator sobie odpuść skoro pokazuje 90% sprawności...
trzeba szukać dalej.... :oops: :oops:
Kapsel:
Z tymi stukami to coś jest. Ja po wyjechaniu z salonu już słyszałem stuki w zawieszeniu, sprawdzali i okazało się, że tak już musi chyba być,samochód miał 2 km i już wydawało mi się że coś stuka. Byłem na innym warsztacie i też nic. Więc trudno powiedzieć. Mam przejechane 40 tyś. i dalej tak samo. Właściwie to się przyzwyczaiłem, że to trochę wóz drabiniasty ale autko ok!!!
Nawigacja
[#] Następna strona