Forum > i20
[i20 PB] stuki w silniku oraz inne usterki przy przebiegu 30
tom_apis:
--- Cytat: "wafel" ---Ja mam podobnie jak kolega tom_apis. I ciekawostka ojciec ma i10 z tym samym silnikiem ,ale 85KM i nie ma takich odgłosów- stuków. Silnik słychać tak bardziej miękko. Tak po za tym nic się u mnie nie dzieje no oprócz drgania przy ruszaniu na zimnym (sprzęgło).
--- Koniec cytatu ---
ta wersja 1.2 85KM ma już zmienne fazy rozrządu, więc jakby nie patrzeć ciut inna konstrukcja. Z tego co piszesz, to ten typ tak ma i pozostaje się przyzwyczaić. A jakby co to mam jeszcze 3 lata gwarancji ;)
AndriuszaS:
Dołączę się do forum. Ja mam I 30 z silnikiem 1.4 109 KM od 3,5 roku. Takie stuki, lecz na początku na zimnym silniku pojawiały się już od 40 000 km i też mi tak mówili, że tak może być, więc oficjalnie nic nie zgłaszałem. Obecnie mam przejechane 71 000 i stukanie jest jeszcze gorsze. Gwarancja już minęła, podjeżdżam do ASO , oni sprawdzają luzy zaworów, wymieniają świece, ustawiają komputer, dolewają olej , mówią, że już po gwarancji , ale wszystko jest OK te silniki tak mają.
Znajomy mechanik podłączył komputer i w ciągu 15 min. stwierdził"wypadanie zapłonu na 4 cylindrze" poprzemieniał cewki na świecach, zmierzył ciśnienie na 4 cylindrze. Diagnoza- uszkodzone coś w głowicy i stąd te stuki. Żałuję, że uległem na piękny uśmiech i różne zapewnienia pracownikom, gdyż mnie cały czas wprowadzali w błąd, teraz się wypierają i oczywiście nie chcą tego robić na własny koszt. Pozostał mi rzeczoznawca.
Jeśli masz auto na gwarancji i wcześniej pracowało cicho, a teraz coś stuka i mówią ,że tak te silniki pracują, to nie ustępuj. Znaczy to w/g nich , że skoro teraz stuka i to jest normalne, to jak był nowy i nie stukał był popsuty ? Powodzenia i nie ustępuj.
gabor76:
nie minęło kilka miesięcy i ..pojawiła się nowa "propozycja" od xqwdpryau hyundai i20, a mianowicie NA POKRYWIE KOMORY SILNIKA ZAUWAŻYŁEM NACHLAPANY OLEJ !!!!!!! tzn. wygląda to tak jak by gdzieś naciekał olej na koła pasowe a te koła chlapały olejem bo komorze silnika...
zgłoszone do ASO w piątek oddaję wyrób autopodobny do naprawy ... hmmm ... który to już raz?????
ziutek:
Kolego we wszystkich Hyundaiach jest taki ślad na masce od wewnątrz. To nie olej. U kolegi w i30 jest to samo. Od dołu nie ma żadnej osłony i pasek chlapie na maskę od wewnątrz wszystkie syfy, które zbiera(woda, błoto, skondensowana para wodna). Ślad jest jakby lekko rdzawy, ale to nie olej.
Ja rozumiem, że hyundai to nie jest cudowne auto, ale bez przesady nie szukajcie problemów, tam gdzie ich nie ma.
gabor76:
kolego Ziutek ..czy ty przypadkiem nie jesteś przedstawicielem "marki " wytwarzającej produkty autopodobne???
wypowiada się kolega jak pracownicy "servisu" do którego zmuszony jestem oddawać wyrób autopodobny ......w swoim życiu zajeżdziłem co najmniej kilka samochodów i kilka też remontowałem (kapitalne remonty silnika) i zapewniam Cie kolego ,że wiem jak wygląda, jakiej konsystencji, jakiego koloru ,zapachu jest olej. Gdybym nie był przekonany że to olej , to bym nie napisał że to olej ..
polecam również ten artykuł: Czy można mieć zaufanie do autoryzowanych salonów Hyundai?
Zobacz więcej na: http://www.wykop.pl/ramka/1804852/czy-mozna-miec-zaufanie-do-autoryzowanych-salonow-hyundai/
Nawigacja
[#] Następna strona