Forum > Lantra / Elantra
Elantra-radio i antenka
skorek75:
Witam, mam w mojej elantrze schowana antene. Planuje zakup radia i zastanawiam sie na jakiej zasadzie ta antenka sie wysuwa. Mam nadzieje ze to nie bedzie musilo byc jakies specjalne radio z wajcha do wysuwania anteny:) W dziurze na radio widze kabel z wtykiem (pewnie antena) i kostke. Czy jest szansa ze ta kostka jest jakas uniwersalna czy Koreanczycy maja jakies swoje patenty?
Roman_d:
Najprawdopodobniej będziesz potrzebować przejściówkę aby podłączyć zwykłe radio do auta.
Zwykłe radio ma wejścia ISO a w aucie masz chyba wtyczkę Hyundaia.
Takie coś http://allegro.pl/item642198880_kostka_ze_zlacza_hyundai_kia_przejscie_na_iso.html.
Co do anteny to jeśli radio będzie wystawiało sygnał sterujący (napięcie) na odpowiednim wyjściu -na kostce ISO to powinno działać. Poprzez przejściówkę będzie on podany dalej do anteny.
Zrób zdjęcie tej wtyczki oraz zdjęcie podłączenia do anteny a postaram się pomóc.
cezary46:
Dokładnie tak jak kolega napisał. Obecnie wszystkie chyba radia mają wyjście na antenę elektryczną. Jeżeli mogę coś sugerować to dorobienie osobnego włączania anteny. Przecinamy kabelek przy radiu sterujący anteną (pomarańczowy) i montujemy jakiś włącznik.
Jeżeli głównie słuchasz MP3 lub CD to dźwięk wysuwanej anteny przy każdym włączeniu radia może lekko denerwować. Przejściówka to coś takiego
http://www.allegro.pl/item626200892_hyundai_adaptor_kostka_zlacze_radia_dar_120.html
roofus:
Cezary ma racje, glowie slucham z plyt cd a za kazdym razem gdy wlacze radio wysuwa sie antena co wkurza okrutnie. Na szczescie mam na desce rozdzielczej 2 zaslepki na przyciski i wmontuje dodatkowy przycisk w to miejsce
skorek75:
Kurcze mam cos co nie przypomina ani tego co jest z jednej strony przejsciowki ani z drugiej:)
bardziej to biale
http://www.allegro.pl/item626200892_hyundai_adaptor_kostka_zlacze_radia_dar_120.html
moze to kontrowersyjne stwierdzenie ale chyba i tak podjade do kogos kto takie radia montuje
zmartwiliscie mnie tym "halasem" wysuwanej antenki, nie mailem pojecia ze to moze byc tak denerwujace
mam jeszcze jedna sprawe, mechanior powiedzial mi ze mam padniete obydwa katalizatory (sprzedawca twierdzil ze CHECK swieci sie zwykle po umyciu silnika i jak wyschnie to przestanie swiecic a ASO w Kielcach stwierdzilo ze to nic takiego :shock: )
drugi katalizator mam juz wypruty bo strasznie dzwonil ale pierwszy to troche bardziej skomplikowana sprawa
powiedzcie czy ktos z Was jezdzi bez/z niedzialajacymi katalizatorami?
czy to ma jakis wplyw na zuzycie silnika czy czegokolwiek?
mechanik powiedzial ze to tylko ekologia
Nawigacja
[#] Następna strona