Forum > Accent
[Accent LC] Dziury w przyśpieszeniu / warczący abs
kadafi:
U mnie problem dalej nie zdiagnozowany.
Kermit:
Patent na przepływkę i błąd P1128 został boleśnie obalony. Po 2 tys km wysrało go znowu. MOŻE zaznaczam MOŻE miało to jakiś związek z montażem LPG, ale wątpię.
Nic to obserwuje dalej. Objawów poza kontrolką check nie było i nie ma, więc nawet jeżeli mam kasować to dziadostwo co 2000 km to przeżyje. Tym bardziej że kupić pewną używaną przepływkę pewnie trudno, a zamienniki w przystępnej cenie to chinole, których pewnie nikt z Was nie badał ( chyba, że badał to dajcie znać ;) )
wohoow:
Po jakimś czasie mogę stwierdzić że dziura w przepływomierzu powoduje więcej problemów niż pomaga. U mnie po kilku dniach od owej operacji samochód po nocy nie chciał odpalać, zaczął też więcej palić. Po zaślepieniu dziury oba problemy zniknęły. W dalszym ciągu szarpie mi autem, szczególnie jak jest zimny. O gwałtowniejszym przyśpieszeniu mogę zapomnieć, ale znalazłem nowe rozwiązanie problemu...zaciskam zęby i powoli odkładam na prawdziwy samochód :-/
Kermit:
Why so serious? Podmieniłeś przepływomierz od jakiegoś sprawnego egzemplarza? Co z abs? Udało się skontrolować pierścienie?
Sypie jakimkolwiek błędem?
Co do "prawdziwego samochodu" to takowym accent według mnie może być. Pod warunkiem że jest sprawny;)
Daj znać czy coś udało się zrobić
wohoow:
--- Cytat: "Kermit" ---Podmieniłeś przepływomierz od jakiegoś sprawnego egzemplarza?
--- Koniec cytatu ---
Nie mam nikogo z podobnym modelem. Kupować nie zamierzam w ciemno.
--- Cytat: "Kermit" ---
Co z abs? Udało się skontrolować pierścienie?
--- Koniec cytatu ---
abs naprawiłem o czym pisałem dawno temu.
--- Cytat: "Kermit" ---
Sypie jakimkolwiek błędem?
--- Koniec cytatu ---
nie
--- Cytat: "Kermit" ---
Co do "prawdziwego samochodu" to takowym accent według mnie może być. Pod warunkiem że jest sprawny;)
--- Koniec cytatu ---
Miałem wcześniej stare polo 6n 1.0 o zgrozo 45km ! I wiesz co...jeździło 3 razy lepiej w naprawach było 5 razy tańsze i 10 razy prostsze. Po kilku miesiącach używania hyundaia stwierdzam że jest to samochód wyjątkowo kłopotliwy pod tym względem i jest to z całą pewnością mój ostatni koreańczyk.
Nawigacja
[#] Następna strona