Forum > i20

[i20 PB] Badziew - osłony przeciwsłoneczne wewnątrz auta

(1/4) > >>

vvalery:
Po klamkach, tylnej klapie, wypukłej tapicerce nadszedł czas na osłony przeciwsłoneczne. Jeżeli opuścimy osłonę bo słoneczko razi, to zobaczymy, że materiał odchodzi totalnie od lusterek tworząc ciekawe dziury. To już jest żenada. Nigdy więcej tego syfu !!!
Też tak macie ? A jak nie to będziecie mieć. :mrgreen:
Pozdrawiam
vvalery

Ekhm, cenzura. Tekla

djpit:
ja to miałem, odrazu reklamowałem - wymiana.

de_assis:
O Boże ... to auto to tykająca bomba usterkowa.

djpit:
czasem żałuję że nie kupiłem punciaka :) - aczkolwiek podobno też ma te same problemy z lakierem np. :)

angal:

--- Cytat: "djpit" ---czasem żałuję że nie kupiłem punciaka :)
--- Koniec cytatu ---


8 lat jeździłem punciakiem i złego słowa nie powiem, za to i20 to mój pierwszy i ostatni hyundai.
Wczoraj wymieniałem siłownik klapy bagażnika, bo mi na łeb spadała, a tak to standard: klapa - rdza, klamki, łącznik stabilizatora, u mnie jeszcze sterowanie szybami, przetarty mieszek przy dźwigni zmiany biegów, padnięte podgrzewanie lusterek, problemy z USB i to wszystko przy 26000 km. Na szczęście większość na gwarancji.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej