Witam,
miałem podobny dylemat niedawno
wymieniłam sam na valteki te czerwone, poprzednie tez były u mnie chyba valteki tylko jakies stare czarne. Może i są one najsłabsze ale jednak cena 100-150zł jest argumentem który mnie przekonał
Bez problemu zrobiłem to sam i poszło nawet bez żadnych kalibracji, ale dodatkowo kupiłem sobie mimo wszystko interfejs do kompa (40zł też na allegro) . Zrobić kalibrację nie zaszkodzi, a gazownicy biorą za to 100zł mimnimum. Słabość tych valteków ponoć właśnie na tym polega że się rozkalibrowują szybciej niż inne, więc zaleca się kalibrację co 10-15 tyś km. Wtedy jest to korygowane czasem wtrysku.
Ja miałem w komplecie też nowe dysze i trzeba je rozwiercić na dobraną średnicę.
Gazownik za wymianę listwy wołał 465zł!! Więc oszczędność duża!! Max godzinka roboty.