[Elantra J2] Modyfikacje

[kml]

Ale tylna kanapa też była "usztywniona" blachą, więc się nie dziw że na to zwróciłem uwagę...

Ale to było w celu poprawy odporności na ostrzał z broni maszynowej?

[rufuz]

w sumie to jeszcze nie wiem bo z tylną i przednią rozporka to po Polsce jeszcze nie jechałem wiec faktycznie tyłek może będzie za sztywny no ale za tydzień pojadę juz z dwiema rozporkami wiec zobaczymy. Zawsze mogę skręcić sile tłumienia na bardziej miękką w amorach. zresztą po to zamontowałem z regulacja twardości.

[jagucio]

Ale to było w celu poprawy odporności na ostrzał z broni maszynowej?

Przeciw pociskom czołgowym jeszcze... Przecież Cienias to jak limuzyna rządowa... :roll:

Zawsze mogę skręcić sile tłumienia na bardziej miękką w amorach. zresztą po to zamontowałem z regulacja twardości.

Ja to miałem zwykłe sprężyny obniżające i amorki o twardszej charakterystyce...

[kml]

w sumie to jeszcze nie wiem bo z tylną i przednią rozporka to po Polsce jeszcze nie jechałem wiec faktycznie tyłek może będzie za sztywny no ale za tydzień pojadę juz z dwiema rozporkami wiec zobaczymy. Zawsze mogę skręcić sile tłumienia na bardziej miękką w amorach. zresztą po to zamontowałem z regulacja twardości.

No jestem ciekawy jak to w praniu wyjdzie. Na chłopski rozum to powinno być dużo lepiej bo buda przestanie się przeginać etc więc jeżeli zawieszenie jest sprawne i doregulujesz sobie twardość i tłumienie tak żeby pochłaniało nierówności to efekt powienin być bardzo dobry. W każdym razie napisz jak Ci sie jeździ

[rufuz]

no amory mam ustawione na średnią twardość. Zdecydowanie szybciej mogę pokonywać zakręty (choć teraz muszę sobie sprawić siedzenia kubełkowe bo te seryjne to na ostrych zakrętach nie trzymają ) Na maksa twardości nie chce raczej ustawiać bo juz na tej średniej jest dość twardo a na najbardziej miękki to chyba bez sensu ustawić bo przecież nie po to zakładałem koni sport aby mieć miękkie zawieszenie. Po wymianie amorów coś ABS zaczęły mi nieco świrować ale nie wiem czy to ma związek z twarda zawiechą. Wyjąłem bezpiecznik i na razie jeżdżę bez ABSów. Plastyki mi prawie w ogóle nie piszczały. Tylko coś przy tylnym siedzeniu ale okazało się ze bok siedzenia był źle zamontowany.
Auto szybciej reaguje na skręt kierownicą i mam takie wrażenie jakby ten skręt był bardziej zdecydowany. Nie nosi auta na zakrętach oraz przy silnych bocznych podmuchach wiatru jest lepiej. Mam sprężyny Vogtland 40 mm w dół.
Z takich oczywistych rzeczy to wiadomo, ze przy ruszaniu i hamowaniu nie buja autem w przód i tył.
Pisze moje wrażenia z jazdy ale ja w większości jeżdżę w Danii i Niemczech to tu jest super na takim zawieszeniu. W Polsce jest nieco gorzej bo muszę bardziej uważać na dziury niż dawniej kiedy miałem miękkie zawieszenie seryjne.
Klocki ma Ferrodo chyba Premier i jest nieco lepiej niz na seryjnych ale teraz chyba założę jeszcze frezowane tarcze. Wiadomo z twarda zwiechą hamulce muszą być nieco lepsze.
W sumie to nie żałuję zakupu. Polecano mi wtedy tańsze wersje rożnych kombinacji ale stwierdziłem ze na zawiechę nie będę żałował.
he he he a z takich śmieszniejszych rzeczy to po przejechaniu 800 km boli kark. Drogi jakby nie było sa pofałdowane wzdłuż wiec czasem sie czuje jakbym jechał maluchem he he he

[Cendra]

a jak prowadzenie w koleinach :?:

[rufuz]

no jak na razie na bardzo głębokie koleiny nie trafiłem.
Jeden raz pamiętam jak były koleiny a z podporządkowanej wyjeżdżał radiowóz to specjalnie pojechałem po części jezdni wyłączonej z ruchu tzn tej pomalowanej w biale paski

[rufuz]

dzis kupiłem nowe siedzenia kubełkowe

http://www.thansen.dk/product.asp?c=2762169920&n=-1456699999&pn=1260795851

mam mały problem z montażem bo stare mocowania-szyny nie pasują. Muszę cos pokombinować z kątownikiem lub ceownikiem.

No w markecie budowlanym kupiłem z nierdzewki grubosc 6 mm jakieś profile H porozcinałem je i mam wsporniki do montażu siedzeń. Cholera tyle roboty z tym miałem ze szlag ale jakos dałem rade, jak na razie z jednym siedzeniem.

[rufuz]

We wrześniu czas na modyfikacje silnika (swapu jednak nie będzie) i przeniesienia napędu, dolotu oraz wydechu. Mocy nieco przybędzie i zmieni się moment obrotowy. Trochę tego jest i koszty też nie małe. Już, już miałem wymieniać auto ale jednak nie, polubiłem elantre J2.
Długo szukałem profesjonalnej firmy.
Czekam w efekcie po wielu poszukiwaniach sa dwie poważne firmy na przeróbki silnika. Zobaczymy co wyjdzie na razie jedna firma sprawdza dostępność niezbędnych części a druga ma mi przedstawić koszty. Jeśli z którąś z tych dwóch firm nie wyjdzie to wymieniam auto i tyle, choć nie ukrywam ze będzie bardzo ciężko. Mnóstwo pracy włożyłem w to auto. Jakby co to wezmę Colta CZT, kurde choć to hatchback ale z tak małego auta można bez problemu bezpiecznie wydusić ok 190KM.

[rufuz]

No i firma jest już prawie dogadana. Koszty i zakres prac wstępnie ustalone. Modyfikacje będę robił w firmie Chojnacki. Myślę, że dobrze wybrałem. Zrobię modyfikację GTX uzupełnioną o sprzęgło spiekowe oraz frezowane lub nawiercane tarcze hamulcowe, dobre klocki i może nowe zaciski.
Jak się okazało po miesiącach poszukiwań firmy na modyfikacje silnika właśnie z tej firmy podeszli do sprawy najpoważniej.

[Cendra]

dokumentuj każdy etap, może to być inspirujące

[rufuz]

Wałki rozrządu będą musiały być robione na zamówienie.

Tak, tak jak oddam auto to poproszę aby w miarę możliwości wysyłali mi na bieżąco zdjęcia a ja będę je zamieszczał wraz z opisem tutaj.

[rufuz]

"Klamka zapadła"
Byłem dzis w Dunskim Urzedzie Skarbowym (w danii wszelkimi sprawami moto oni sie zajmuja) i nie zapłacę żadnego podatku ponieważ silnik po wymianie będzie mial nie wiecej niz + 20% poprzedniego.
Z firma juz gadałem, termin uzgodniony, koszty tez (oczywiście bez kosztów ukrytych)
A wiec tak w przyszłym tygodniu kupuje silnik + wiązka + komputer 2.0 DOHC G4GF. Silnik od razu pójdzie do firmy. Wałki Cat Cams, wydech, dolot, tarcze Zimermann, tarcza sprzęgła spiekowa oraz inne rzeczy.
Niestety bez turbo i bez kompresora. Moze kiedys w przyszłosci załoze jakies doladowanie.
Jak dobrze pojdzie to na swieta auto przejdzie pierwsze testy na opuszczonym lotnisku.

[kml]

rufuz, szacuneczek! Silnik będzie robiony pod turbo w przyszłości? W Polska będziesz dłubać auto?

[rufuz]

Tak w Polsce w firmie Chojnacki Motor System. Silnik kupuje sprowadzony z Anglii. Chciałem założyć turbo lub kompresor w tym roku ale kurde wychodzą kolosalne sumy. Myślę za po modyfikacjach ten 2.0 DOHC tez będzie niezły. Moze na wiosne przyszłego roku pomyślę o jakims doładowaniu. Nie wiem czy na tych Cat Cams oraz innych czesciach bede mogl doładowac kiedys auto. Sadze ze nie bedzie tak zle 2.0 po modyfikacjach hmmm no powinien miec jakies 170KM ale bardziej mi zalezy aby auto było szybsze i abym mogł "pogrzac" dłuzej na wyższych obrotach.
Silnik kupuje w przyszłym tygodniu. Pewnie jeszcze podczas prac okaże sie ze trzeba cos tam jeszcze wymienić. Nie chce żadnych półśrodków zalezy mi aby wszystko bylo zrobione jak najlepiej. Przeciez jak "wyskocze" w niemczech na autobahnie to jak sie cos rozleci przy ponad 200km/h to moze byc kicha.
http://chojnacki.com.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=3&Itemid=4
Mysle tez ze firma Jacka Chojnackiego zrobi mo to dobrze. A Wy co o tym myslicie ?
Robie przekładke z 1.6 na 2.0 i modyfikacje GTX plus dodatkowe rzeczy: tarcza spiekowa oraz tarcze hamulcowe i klocki nie wiem jakies "the best" i pare innych.