Autor Wątek: [Getz] [Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy  (Przeczytany 27319 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline robaszek127

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1462
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #30 dnia: 13 Lipiec 2015, 23:01:45 »
Najważniejsze by jeśli pojawi się nawet bąbel na lakierze od razu go zdrapać, potem przeczyścić np. kwasem fluidol i zamalować. Bo inaczej ocynk robi się tam czarny, potem rdzewieje i idzie dalej aż zrobi się dziura. Patent z cienkich blach w tico działa i w getzie.

Offline Andy

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 156
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #31 dnia: 14 Lipiec 2015, 09:55:44 »
Cytat: "amig"
Nie mogę się nadziwić temu co czytam. U mnie (10 lat) i nic.


To zależy od wielu czynników - czy auto sprzed czy po liftingu, jaki ma przebieg, gdzie (w jakich warunkach) garażowane!, jaki roczny przebieg, ile jeżdżone zimą, jak często na myjni  itd. Poza tym jak napisałem  - u mnie też długo nic, a nagle w ciągu roku-dwóch wszystko zaczęło wyłazić. Więc nie chwal dnia przed zachodem słońca :)

drq

  • Gość
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #32 dnia: 29 Sierpień 2015, 22:32:38 »
Witam, będąc świeżo po wymianie DIY lewego przedniego błotnika (niewielka szkoda parkingowa + widoczna korozja) chciałbym przestrzec wydaje mi się wszystkich właścicieli Getzów. Zaryzykuje to stwierdzenie bo wydaje mi się że rdza zje każdy przedni błotnik w dolnej części, niezależnie od roku produkcji, nie wynika to z kiepskiego zabezpieczenia ale raczej wady konstrukcyjnej to tylko kwestia czasu. Problemem jest IMHO źle zaprojektowany odpływ nieczystości + wstawiona gąbka wygłuszająca która skutecznie blokuje wypłukiwanie błota i innych nieczystości które nasz samochód  pochłania pod nadkolem. Po odkręceniu błotnika w zasadzie na wysokości od migacza w dół pod błotnikiem (miedzy karoserią a plastikowym nadkolem) znajdowało się błoto, liscie i inne nieczystości które mój Getz kumulował przez 10 lat . Dlatego moja sugestia dla właścicieli młodszych roczników - demontaż nadkola + karcher + zabezpieczenie antykorozyjne od środka, myśle że to przedłuży moment kiedy od zewnątrz zaczną sie pojawiać purchle, a pojawiający sie purchel od strony lakieru = przeżarta blacha, mój błotnik złamał się przy demontażu (Getz 2005 garażowany przez pół życia, przebieg 100 tyś, wiec chyba nie jakis mega wielki) ...BTW z racji ze bede sprzedawał samochód może ktoś jest chętny na ALU 16" Dezent + UniRoyal Rainsport, wiecej na priv odpisze w wolnej chwili. Pozdr.

Rusek

  • Gość
[Getz TB] Rdza.... Rdza na nadkolach, słone i mokre drogi at
« Odpowiedź #33 dnia: 23 Styczeń 2017, 00:16:38 »
Witam!
(Na wstępie zaznaczę że na blacharce się nie znam a Ładę robił mi zawsze znajomy który obecnie nie za bardzo planuje wracać do Polski  :-/ )
Historia rdzy w Getzie
Piękna zimowa aura połączona z zapasami soli na naszych pięknych drogach sprawiła że Getzik po 5 dniach postoju zaczął zmieniać się w Ładę  :shock: .
A tak poważnie na nadkolach szturm rozpoczęła rdza, szturm ponieważ 5 dni temu albo był tak brudny że nie zauważyłem albo wyskoczyła w ciągu ostatnich kilku tygodni (albo się od Kalinki zaraził  :lol: ). W każdym bądź razie w Kalince wiem na ile mogę sobie pozwolić nim rdza wygryzie dziurki na wylot i zacznie się sypać, natomiast w Getziku nie mam pojęcia czy trzeba to robić niezwłocznie czy można sobie cierpliwie poczekać do wiosny.
W ZAŁĄCZNIKU ZDJĘCIA

A teraz moje pytania.
1. Czy można cierpliwie poczekać do wiosny?  :roll:
2. Jeżeli korzystaliście z usług blacharskich w rejonie nadkoli ile to mniej więcej kosztowało? (Nie wiem na jaki wydatek się przygotować)
3. Gdy już zabiorę Getzika do specjalisty na co zwrócić uwagę by mi specjalista partyzantki w miejscu rdzy nie zrobił?
4. Obstawiam że tam jest już dziura na wylot  :-(  A Wy jak myślicie?
5. Jakim cudem w tak krótkim czasie pojawiły się takie ilości korozji?


Pozdrawiam!!!


ps. Autko jest umyte a rdzę zobaczyłem w czasie mycia samochodu tj. 22 stycznia 2017.
Tylko niestety telefon zostawiłem w domu i zdjęcia rdzy robiłem już po powrocie dlatego samochód jest brudny  :cry:

Offline servicemen

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 57
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #34 dnia: 23 Styczeń 2017, 15:27:24 »
Ten typ tak ma.
Miałem podobnie, tam pod spodem to blachy już nie ma.
Na co zwrócić uwagę? Przede wszystkim aby wyciął rudą i wstawił nową blachę a nie zaszpachlował i pomalował. Cena zależy od zaawansowania prac i ilości elementów do malowania. U siebie robiłem dwa tylne błotniki i maska cena 600zl oczywiście bez recepty ;)

pterodaktyl

  • Gość
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #35 dnia: 23 Styczeń 2017, 15:32:14 »
Witam
Niestety atakująca rdza na nadkolach (zwłaszcza tylnych) to "zaleta" starszych modeli hyundaya :).
Problem jest jak najbardziej do ogarnięcia.
U mnie blacharz wziął za naprawę:
1. nadkola tylne + założenie plastikowych nadkoli + lakierowanie - 950 zł
2. konserwacja podwozia wraz profilami - 550 zł.
Nadmienię, że tylne plastikowe nadkola dobierał z jakiegoś innego modelu (nie wiem jakiego).
Pozdrawiam

Offline kosmos2011

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 8169
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #36 dnia: 23 Styczeń 2017, 18:12:02 »
Panowie uzupełnijcie profile (jest na górnej belce forum) post#31 http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2752&start=30

Rusek temat korozji nadwozia w Getz już istnieje.

Offline robaszek127

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1462
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #37 dnia: 23 Styczeń 2017, 18:40:32 »
U mnie to samo. Blacha w getzach jest chyba gorsza niż w tanim tico i mimo ocynku bardzo rdzewieją błotniki czy nawet sanki.
Ja na szczęście znalazłem taniego mechanika bo dla mnie kosmos zapłacić za konserwacje 550zł.
Tyle wiem, że raczej już więcej hyundaia nie kupię ze względu na kiepskie blachy.

Offline kosmos2011

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 8169
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #38 dnia: 23 Styczeń 2017, 19:10:43 »
Kolega robaszek127 też już może wpisać do profilu prawidłowy silnik G4EA zamiast jak poprzednio G4EN.

Offline Mały Budda2207

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 30
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #39 dnia: 05 Luty 2017, 16:43:58 »
I mi się zdarzyła nie miłą niespodzianka: dziura w lewym przednim błotniku, na wysokości progu. Masakrycznie to wygląda. Rozmawiałem już z blacharzem. Proponuje wymienić cały błotnik, co wycenił na ok. 1 tys. zł (oczyszczenie i zabezpieczenie kawałka progu i lakierowanie nowego błotnika). A zamiennik błotnika to koszt 115-140 zł. Z własnych doświadczeń jakie macie, czy to cena w miarę dobra za pracę lakiernika i blacharza?

Offline kosmos2011

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 8169
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #40 dnia: 05 Luty 2017, 16:51:28 »
Uzupełnij profil (jest na górnej belce forum) o typ silnika post#31 http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2752&start=30


Błotnik jest przykręcany można kupić pod kolor.

Offline Mały Budda2207

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 30
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #41 dnia: 05 Luty 2017, 17:26:52 »
Można, używany. Ale jaka gwarancja, że za rok nie wyjdą nowe problemy z rdzą?

Offline robaszek127

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1462
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #42 dnia: 06 Luty 2017, 09:55:47 »
Akurat 1tys za malowanie błotnika plus zabezpieczenie progu to sporo za dużo. Co do używanego błotnika pod kolor to w innych markach najlepszy wybór. Ale w getzie sam szukałem tak i zauważyłem chore ceny u sprzedawców. Zostaje zakup zamiennika i pomalowanie u niedrogiego malarza.

Offline Andy

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 156
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #43 dnia: 06 Luty 2017, 10:08:53 »
Ja wstawiłem zamienniki - przednie nadkola i progi. Po roku są nowe wypryski.

Offline robaszek127

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1462
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #44 dnia: 06 Luty 2017, 19:30:05 »
Czyli lepiej nie kupować najtańszego błotnika za 120zł? U nas w sklepie wołają 170zł może lepsze to będzie. Bo przecież nawet w fiaciku 126p tak nie rdzewiały błotniki.