sprawa sie wyjasnila - otoz mialem przytkany zawor na magistrali common rail i generalnie powodowalo to drobne zaklocenia pracy silnika (mniejsza moc na dolnych obrotach i kopcenie). Dopiero ostatnio to wyszlo bo mi zaczal gasnac przy zapalaniu - bylo to tak ze niezaleznie od tego czy byl rozgrzany czy zimny, po zapaleniu chodzil okolo 1 sekunde i gasl, zapalalem ponownie i chodzil. Podejrzewalem nawet immobilizer. Zawiozlem do mechanika, on podpial komputer i stwierdzil ze paliwo na wtrysku mialo 2x wieksze cisnienie na wolnych obrotach niz powinno. Przeczyscil ten zawor, i przeszlo. Przy okazji przeczyscil EGR, powiedzial ze EGR sie troche przycinal wiec mogl sie nie domykac powodujac dymienie. Dodatkowo poszedlem za rada i kupilem olej do dwusuwow Liqui Moly 1052 i dolewam 1/3 litra na pelny bak (w zalecanej proporcji 1:200). Wszystko to sprawilo ze samochod dostal kilka(nascie) koni wiecej na dolnych obrotach, pali mniej o okolo 0,5 l/100 i ogolnie zachowuje sie idealnie. Jestem bardzo wdzieczny za Wasze rady. Dzieki!!