Forum > Getz

[Getz] samodzielny przegląd coroczny

<< < (6/7) > >>

new:
Kosmos nie unoś się bo nigdzie nie napisałem ani nie dałem odczuć, że chcę słuchać ludzi ze sklepów. Zadałem pytanie "Co o tym sądzicie" a więc pytam, upewniam się, potwierdzam, itp. Teraz wiem dzięki Wam, że filtr paliwa jednak należy wymieniać mimo iż nie jeździ się często na paliwie bo mam LPG.

Zamówiłem dzisiaj filtr powietrza, paliwa, kabinowy KNECHT a filtr paliwa Hyundai'a oryginalny. Olej to Mobil 10w40.

Co to tego filtra w postaci siatki to nie mieli więc postaram się go przeczyścić.

Dziękuję za pomoc :)

robaszek127:
U siebie sprawdziłem oryginalny filtr brc jak wygląda bo zrobiłm na nim ponad 15tys a wcześniej poprzedni właściciel nie wiadomo ile jeździł. Co do władu był czysty jedynie na samym dole zabrudzony. Przeczyściłem rozpuszczalnikiem i sprężonym  powietrzem i jak nówka. Jeżdżę tylko na gazie orlenu bo mam kartę z 8gr rabatem i tam jest najlepszy gaz a do tego jak widać czysty.
Co do leju polecam do getza sytetyk nawet Lotos. U siebie wcześniej zalałem elfem 10W40  i silnik brał trochę oleju tak niecały 1L na 15tys. Wlałem kupiony w Realu w promocji  4L lotosa 5W40  za 45zł i już oleju nie ubywa. Filtr oleju teraz kupuje tylko mann czy kneht bo filtron poodobno pogorszył się jakościowo.

kosmos2011:
New życzę bezawaryjnej jazdy (widzę że tak będzie bo części na czas wymieniane) i tylko usuń jedynkę za Mobil .

new:
Mam pytanie. W jednym ze zdjęć jest informacja, że rozrząd wymieniamy co 120.00km a na drugiej kartce co 60.000 czego się trzymać ? Jako, że mam gaz to co ile km powinienem wymieniać świece i kable ? Jakie polecacie ?



--- Cytat: "kosmos2011" ---
--- Cytat: "new" ---czy trzeba wymienić filtr paliwa ?
--- Koniec cytatu ---


Obrazek

http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1959&highlight=oleju

Obrazek
 Obrazek

Posłuchaj Alberta z jedną różnicą filtr paliwa oryginał Hyundai lub Mobis.
--- Koniec cytatu ---

Złośnik:
Rzadko co wytrzyma 120tys km. Polecam wymianę co 60tys. Standard. Dalej już jest ryzyko, gdyby to była żarówka, pasek klinowy to ryzykowałbym, chociaż koszt tak małe, że aż wstyd - ale w kwestii rozrządu lepiej nie ryzykować. Skoro prawidłowa wymiana na nowe części może spowodować poprzez ich wadliwość nawet nie dotarcie do granicy 30tys. to co dopiero mówić o 120tys. W tabelce masz uwzględnioną częstotliwość wymiany paska co 60tys. dla trudnych warunków eksploatacji zarówno obciążeniowej jak i temperaturowej, a umówmy się - w Polsce ani drogi ani warunki eksploatacji nie należą do przyjemnych.

Co 60tys i na oryginalnych lub sprawdzonych dobrych zamiennikach.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej