Forum > i40 VF
[i40 VF] Wypalanie filtra DPF w 1,7 CRDI
robaszek127:
Zazwyczaj zawsze wchodzi mniej oleju niż jest napisane. Najlepiej olej wysysać w zakładzie niż spuszczać bo pewnie coś tam zostaje.
Ja jestem zwolennikiem oleju 5w40 zamiast 5w30 bo na gorące lato lepiej nadaje się ten pierwszy. Nie wiem ale pisano, że oleje z końcówką 30 czyle te eko są do 30 stopni ciepła.
A w tych dpf-ach najgorsze jest to, że nie dość że trzeba je wypalać paliwem to jeszcze do oleju idzie ropa i pogarsza jego właściwości. Kupujesz drogi olej a za jakiś czas masz pewnie mieszankę gorszą od najtańszego.
hyubi:
Tylko co do oleju mam wątpliwość że chyba nieodpowiedni zalałem, Castrol 5w-40, C3, przez co może dpf wypala teraz częściej, co 250km. a nie jak wcześniej co 300km. i niesłusznie podejrzewałem o ten efekt wypalania, zmianie paliwa z, Vervy na Schell v power.
[ Dodano: 2019-05-05, 18:28 ]
Czyli 5w40 jest ok i sprzedawca mi polecił dobry, skoro posiada C3 to chyba jest nisko popiołowy i jest on odpowiedni dla dpf-a.
hyubi:
Ten dpf to jest jak wyrostek u człowieka, niepotrzebny. Tylko może być z nim problem, a jak jest to go się wycina. Jak będzie mi sprawiał większe problemy, to pojadę do mechanika i chyba wytnę mojemu i40 ten wyrostek, chociaż bym wolał tego nie robić. Ostatnio mi wypala dpf-a jak żona dojeżdża do domu czy do pracy, i musi jechać dalej bo wypala, przez co się spóźnia, no i wiadomo dostaje się mi. Nawet przez dpf-a trzeba się z żoną pokłócić.
ELETomek:
hyubi poczytaj wątek. Tu już nic nowego się nie wymodzi. Decyzja należy do Ciebie.
hyubi:
ELETomek, wiem że się nic nie wymodzi. Wkurza mnie ten dpf, no ale cóż tak musi być. Na razie większych problemów nie mam. Tak jak pisałem wcześniej że go nie wytnę i tego się trzymam jak na razie, zobaczymy co będzie dalej. Spróbuje się go wymyć jak się zapcha, od razu nie ma co wycinać, puki co trzeba jeździć. Z tego co się słyszy to pranie dpf-a pomaga na dłuższy czas, pod warunkiem że wtryski, turbina i egr jest w porządku. Więc trzeba bardziej dbać o samochód i nie jeździć dotąd aż się na przykład turbina rozleci, czyli patrząc z drugiej strony ma to jakiś plus, bardziej dbamy o silnik. Zamiast kupić potem nową turbinę, to wcześniej można zregenerować starą jak olejem zaczyna rzucać.
Nawigacja
[#] Następna strona