Forum > i40 VF

[i40 VF] Wypalanie filtra DPF w 1,7 CRDI

<< < (32/168) > >>

MD13:
Dobra trochę sprostowania i nowego info. Po moich modyfikacjach zauważyłem 3 razy białą chmurę za autem. Okazało się że DPF nie był wyłączony do końca. Dziś byłem na poprawce. Dodatkowo popytałem o algorytm załączania DPF . No niestety jest zawiły i załączany z różnych warunków i stanów. Jednych z nich jest na pewno zapełnienie filtra i odpowiednie warunki drugim załączenie dopalania wnikające z kilometrów na co nie ma wpływ stan DPF. Takie dopalanie proforma po wyjeżdżeniu danej ilości kilometrów zaszyte w sterowniku.

krzysiekchl:
Ilu kilometrów? O co chodzi, sprecyzuj proszę

MD13:
Wygląda to tak ,że algorytm jest rozbudowany. Mi się właśnie włączało od ilości kilometrów , takie wypalanie proforma i wygląda mi to że ta ilość się zmienia w zależności od jazdy. Bo jak pojechałem do w trasę to zaobserwowałem to raz a zrobiłem z 200 km i duże prędkości potem zaobserwowałem w mieście 2 razy ale odstępy km były mniejsze. Jak zaczęliśmy gadać o tym dpf to żeby nad tym panować to się nie da. Jest za dużo warunków na dopalanie. Zabawa w góry skazana na porażkę. Niestety ;(

krzysiekchl:
A ja możliwe że znalazłem przyczynę częstego (bo ostatnio co 30 km) wypalania DPF. Jadąc do ASO na autostradzie przy wyprzedzaniu lewym pasem coś szarpnęlo i zgasło. Auto odpaliło i pojechałem dalej. W ASO błędu nie znaleźli. Diagnoza DPF-12 g sadzy więc wg opinii stan niezły.
Podjechałem do firmy, która robiła chip i poprosiłem o zmniejszenie dawki paliwa. Zrobili to.
Powrót do domu jednak znowu z wypalaniem ale bez problemu. Niestety po dojechaniu do domu okazało się, że wali olej i spaliny z pierwszego cylindra. Wyjęcie wtryskiwaczy. Pierwszy uszkodzony, drugi i trzeci na długości w sadzy. Czwarty czysty. Zawiezione na diagnostykę i... Pierwszy uszkodzony tak że nie mógł przejść testów. Drugi i trzeci poza zakresami. Czwarty ok.
Wygląda na to, że wtryski lały i ciągle zapychały DPF. Do tego temperatura wywaliła uszczelki wtryskiwaczy. Wyciągane były 5000 km temu przy wymianie łańcucha. Nowe uszczelki. Plus frez oczywiście. Dokręcane odpowiednim momentem. I albo stare śruby już nie trzymały jak należy, albo wtryskiwacze zaczęły lać coraz bardziej albo okazało się że chip podniósł temperaturę spalania.
Czekam na regenerację 4 wtryskiwaczy.

MD13:
no to nieźle . A dlaczego wymieniałeś łańcuch? I przy jakim przebiegu?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej